Patrzy na mnie kobieta z jakiegoś starego, komunistycznego plakatu – dobrze zbudowana, przepasana szerokim pasem, z biustem, którym mogłaby zgniatać orzechy, niczym Jagienka z „Krzyżaków” (choć ona akurat miała to...
Patrzy na mnie kobieta z jakiegoś starego, komunistycznego plakatu – dobrze zbudowana, przepasana szerokim pasem, z biustem, którym mogłaby zgniatać orzechy, niczym Jagienka z „Krzyżaków” (choć ona akurat miała to...