Nie wiadomo ile razy trzeba by było dopuścić się molestowania, aby w końcu pedofilem zostać. W domyśle: istnieje nieszkodliwa pedofilia, która zaburzeniem nie jest, o ile ktoś nie przejawia stałych zachowań, nie uzewnętrznia swoich uczuć lub nie odczuwa z ich powodu dyskomfortu, o co dość nietrudno. Taką rzeczywistość pragnie stworzyć w Polsce WHO. Wzywamy do akcji protestacyjnej!
25 listopada 2024, poniedziałek
Tak jak w rodzinie każdy sobie pomaga powinniśmy czynić tak swoim braciom i siostrom, bo rodzina bierze swój początek właśnie w miłości. W ten sposób miłujemy w rodzinie niewidzialnego Boga przez widzialnych ludzi – św. Jan Paweł II