„Jestem wspaniały!” Z wizytą u rodziny Sternickich

Na kanale Afirmacja TV publikujemy odcinek z serii „ale Rodzina”. Tym razem Jan Pospieszalski gościł w domu Magdaleny i Macieja Sternickich oraz ich dzieci. Serdecznie zapraszamy do oglądania.

21 marca, w pierwszy dzień wiosny, wyrażamy solidarność z osobami z dodatkowym chromosomem  w dwudziestej pierwszej parze, czyli z dziećmi i dorosłymi  z zespołem Downa. Tego dnia pamiętamy szczególnie o ich rodzicach i rodzinach, w których przyszły na świat. Pierwszy dzień kalendarzowej wiosny to także święto wszystkich pedagogów którzy kształcą dzieci ze szczególnymi potrzebami…

Od 2012 roku 21 marca przyjął się zwyczaj zakładania różnych i kolorowych skarpetek.
Skarpetki nie do pary symbolizują niestandardowe cechy osób z triosmią 21 chromosomu, a ich barwy i deseń oznaczają większą wrażliwość tych osób i uczuciowość.   

Magdalena i Maciej Sterniccy w wywiadzie udzielonym Janowi Pospieszalskimu opowiadają m.in. o swojej reakcji na wiadomość, że ich czwarte dziecko będzie miało trisomię 21. chromosomu. Mówią o trudnościach i problemach, ale także o radościach oraz o tym, jak opieka nad dzieckiem zmieniła ich życie.

„Nikt nie jest przygotowany na ten moment, kiedy ma się urodzić dziecko z Zespołem Downa. Po założeniu rodziny priorytety się zmieniły” – podkreśla Magdalena Sternicka. Opowiada również o okolicznościach, w jakich małżeństwo dowiedziało się o chorobie syna.

„Pani doktor nie powiedziała nam tego wprost, tylko wprowadziła dane do komputera. Odwróciła ekran i sami mieliśmy wyczytać, że prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z Zespolem Downa wynosi 1:4. Poczuliśmy pustkę i samotność” – wspomina Magdalena.

„Zapytałem panią doktor, czy badania prenatalne mogą pomóc dziecku na tym etapie. Odpowiedziała, że nie. Na pewno pomogła nam modlitwa bardzo wielu ludzi” – dodaje Maciej.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Źródło: Afirmacja TV