Świadectwo Jerzego Bogumiła nawet po 13 latach oglądam ze wzruszeniem. Nie oczekujcie jednak ckliwej, sentymentalnej opowieści. Nastawcie się raczej na film akcji…
Bo tak wyglądały działania Jerzego Bogumiła, Adama Borowskiego czy przypomnianego wczoraj Andrzeja Michałowskiego, ale też wielu innych odważnych ludzi “Solidarności”. Odwaga granicząca z brawurą, determinacja, świetne przygotowanie i zimna krew pomagały odnieść sukces. A świadomość, że walka toczy się o najwyższe wartości, dodawała skrzydeł.
Szkoda, że do dziś wydarzenia, o których opowiada Jerzy, nie stały się kanwą dobrych scenariuszy dużych produkcji filmowych. Na razie muszą nam wystarczyć choć krótkie impresje filmowe, bo przypominać tamtych bohaterów naprawdę warto!
***
Cykl “Ćwiczenie na wyobraźnię. Wolność i solidarność” to coś więcej, niż jedynie wspomnienie patriotycznego zrywu Polaków przeciw komunistycznej dyktaturze. Również i dziś na naszą wolność czyhają liczne, niekiedy dobrze zakamuflowane, zagrożenia. Solidarności społecznej z kolei jakże często nam brakuje. Niech świadectwa uczestników wolnościowego zrywu z 1980 r. stanowią inspirację również dla naszych postaw dzisiaj.
CZYTAJ TAKŻE: Zapomniani bohaterowie “Solidarności”: Andrzej Michałowski
