Świadkowie historii. Relacja z Festiwalu NNW

W czasach, w których znani reżyserzy wykorzystują swoje filmy do uderzania w obrońców polskich granic i szerzej – w dobre imię polskiego narodu, szczególną wagę ma dobre, patriotyczne kino. Dlatego w tym roku po raz kolejny wybrałem się na Festiwal Niepokorni Niezłomni Wyklęci. Wydarzenie od wielu lat odbywa się w Gdyni, ale jego inauguracja miała miejsce w moim rodzinnym Ciechanowie, z czego odczuwam nieskrywaną dumę.

W tym roku odbywa się już 15. edycja Festiwalu Filmowego NNW. Wydarzenie rozpoczęło się w środę i potrwa do najbliższej soboty. Jak przypomniał dyrektor Festiwalu Arkadiusz Gołębiewski, mamy do czynienia z prawdziwym sięgnięciem do korzeni. Tegoroczne hasło „Wolna Polska w wolnym świecie” przyświecało również pierwszemu festiwalowi.

Gala pełna emocji

Już podczas pierwszego dnia nie zabrakło łez wzruszenia, gromkich braw dla twórców festiwalowych filmów oraz świadków historii. To z myślą o nich powstała idea Festiwalu NNW. Gala otwarcia była połączona z uroczystym pokazem „Raportu Pileckiego” z udziałem twórców filmu. Gośćmi honorowymi wieczoru byli m.in. panna wyklęta ppłk Stanisława Kociełowicz ps. „Iskierka” oraz najmłodszy żołnierz generała Andersa kapitan Krzysztof Flizak. Galę prowadzili Magdalena Uchaniuk i Marcin Kwaśny.

– Od Estonii, Łotwy po Węgrów, Czechów, Rumunię, Mołdawię itd. – głos upominający się o wolność płynie dzisiaj z Festiwalu NNW od wszystkich. Nasze drogi zbiegają się tu w Gdyni – mówił podczas wystąpienia inaugurującego wydarzenie Arkadiusz Gołębiewski. Wspominał też o powołanej do robienia „odpowiedzialnych i dobrych filmów historycznych” Akademii Filmowej Festiwalu NNW oraz o wspieraniu branży filmowej podczas zorganizowanego w tym roku po raz pierwszy Marketu Filmowego. – Łączymy twórców, którzy chcą opowiadać o swojej historii, nie tylko w swoim kraju, ale także na całym świecie. Możemy się łączyć, wymieniać tematami i doświadczeniami, zarażać historią – dodał.

– Festiwal to jak co roku spotkanie środowiska filmowego o szczególnej wrażliwości, dla którego głównym tematem jest nie tylko historia najnowsza, ale opowiadanie historii prawdziwych, których bohaterowie są odważni w poszukiwaniu szeroko rozumianej wolności – zaznaczył z kolei Marcin Kwaśny.

CZYTAJ TAKŻE: Lektury domowe: “Historia Polski” prof. Roszkowskiego. Dawka rzetelnej wiedzy

Świadectwo bohaterów

Zgodnie z tradycją Festiwalu Filmowego NNW przyznano też pierwsze tegoroczne nagrody honorowe dla świadków historii: Drzwi do Wolności oraz Sygnety Niepodległości. Laureatami pierwszego z wyróżnień zostali Państwo Ewa i Roman Jażdżewscy. Pani Ewa, urodzona w Gdyni, uczestniczyła w przemarszu, gdy manifestanci nieśli na drzwiach ciało Zbyszka Godlewskiego. Informację o tragedii przekazała do Bydgoszczy, Wrocławia i Poznania. Była rozpracowywana przez Wydział II Komendy Wojewódzkiej MO w Gdańsku oraz inwigilowana przez SB w Gdyni. Po ogłoszeniu stanu wojennego należała do podziemnych struktur „Solidarności”. Inny laureat to Zdzisława Smarzak-Bożyk – gdańska lekarka, strażniczka pamięci o Józefie Franczaku, ps. „Laluś”, znanym jako ostatni żołnierz wyklęty.

Z kolei Sygnet Niepodległości otrzymał Janusz Witold Preyss ps. „Kowalski”, „Wierch”, który w 1942 r. wstąpił do Harcerskiego Oddziału Wojskowego “Żbik”. Dokonywał on aktów małego sabotażu. Walczył też w Powstaniu Warszawskim. Obecnie mieszka w Gdyni.

Nagroda powędrowała również do Elżbiety Skrzyńskiej (z domu Tatarkiewicz) ps. „Żabska” – bratanicy wybitnego profesora historii filozofii Władysława Tatarkiewicza. Od 1942 roku działała w konspiracji, przeszła kursy dla sanitariuszek i wykonywała zadania zwiadowcze, w tym samym roku zdała maturę. Wraz z siostrą, Janiną Suchorzewską, wzięła udział w Powstaniu Warszawskim. Po kapitulacji została skierowana do obozu przejściowego w Ursusie. Uciekła z transportu do Niemiec. Po wojnie zamieszkała w Sopocie.

Ostatnią nagrodą wieczoru była nagroda literacka im. bł. ks. Władysława Bukowińskiego, którą otrzymał pisarz Wiesław Helak. Wręczyli ją Arkadiusz Gołębiewski i redaktor naczelny portalu Afirmacja.info Paweł Nowacki, który przypomniał, że to „nagroda za umiejętne opowiadanie historii w literaturze” i wspomniał, że w literaturze laureata „jest wierność, poczucie wolności i niezachwiana wiara”.

Dobre miejsce dla rodzin

Festiwal to dni pełne niezapomnianych wrażeń: projekcji filmowych, wystaw i paneli dyskusyjnych. Przede wszystkim zaś to dobra okazja do spotkania z osobami, które bez wątpliwości można nazwać strażnikami pamięci. W tym miejscu warto podkreślić, że Festiwal Filmowy NNW to doskonałe miejsce dla rodzin.

To bardzo ważne, aby za pomocą filmu potrafić przekazywać młodemu pokoleniu prawdę historyczną i patriotyczne wartości. Dlatego podczas festiwalu są prezentowane również amatorskie filmy nakręcone przez młodzież. W ten sposób wydarzenie spełnia cel edukacyjno-wychowawczy. Dzięki Festiwalowi wielu młodych Polaków przekonało się, że historia wcale nie musi być nudna.

Pełny program wydarzenia jest dostępny na stronie www.festiwalnnw.pl.

OGLĄDAJ TAKŻE: