Piotr Witczak, do którego domu kilka dni temu wkroczyła policja, wręczając nakaz stawienia się na komisariacie i rekwirując komputer, opowiada o przesłuchaniu i przyczynach tak drastycznej interwencji. Jego zdaniem to prób uciszenia i zastraszenia go za to, że skutecznie dekonspirował oficjalną narrację o “śmiertelnej zarazie 2020-2023”.
Witczak mówi o toczącym się prokuratorskim postępowaniu przeciw niemu, zainicjowanym przez Rzecznik Praw Pacjenta. Co ciekawe, powodem uruchomienia postępowania nie były skargi osób korzystających z porad dr Witczaka, ale donosy prof. Szuster-Ciesielskiej i farmaceuty Igora Barana. Ponadto pani profesor w twitterowych polemikach z Piotrem posłużyła się plagiatem, przypisując sobie stwierdzenia przekopiowane z wykładu innej osoby. Piotr odkrył to, ustalił źródło i opublikował w sieci swoje ustalenia. Jak można się domyślać, wywołało to jeszcze bardziej gwałtowne reakcje Szuster-Ciesielskiej.
Dr n. med. Piotr Witczak jest bardzo niewygodny dla lobbystów wielkich koncernów farmaceutycznych, właśnie ze względu na swoją aktywność na platformie X (dawniej Twitter), a także ze względu na działalność wydawniczą. Wraz z Mariuszem Błochowiakiem (Ordo Medicus) przygotował do druku i zredagował imponujące objętościowo książki zawierające najnowsze niepublikowane prace naukowe dot. szczepień.
Ostatnia książka „Żółwie aż do końca” odnosi się m.in. do kontrowersji dot. obowiązkowych programów szczepień noworodków i dzieci.
ZOBACZ NAJNOWSZĄ ROZMOWĘ JANA POSPIESZALSKIEGO Z DR. PIOTREM WITCZAKIEM:
ZOBACZ TAKŻE NASZĄ WCZEŚNIEJSZĄ ROZMOWĘ Z DR. PIOTREM WITCZAKIEM, POŚWIĘCONĄ KAMPANII SZCZEPIEŃ PRZECIW HPV (TUTAJ)
