Komisja Europejska poinformowała, że rozpoczęła postępowanie przeciw Polsce. Chodzi o nadmierne wydłużanie procedur w ponadgranicznych sporach o dzieci. Sprawę otwarcie krytykuje Michał Wójcik, który często staje w obronie polskich dzieci.
Jak podaje polskieradio24.pl, chodzi o przepisy dotyczące wykonywania nakazów powrotu uprowadzonych dzieci do miejsca pobytu.
Powrót uprowadzonych dzieci
“Według Komisji polskie władze nie wykonują szybko orzeczeń nakazujących powrót uprowadzonych dzieci do innych państw Unii Europejskiej. Dziś Komisja dała Polsce dwa miesiące na odpowiedź. Jeśli uzna, że jest ona niewystarczająca, rozpocznie drugi etap procedury. Kolejny etap to skarga do unijnego Trybunału Sprawiedliwości” – czytamy.
Sprawę skrytykował minister w Kancelarii Premiera, Michał Wójcik. “KE wszczęła procedurę naruszeniową przeciwko Polsce za przedłużanie postępowań transgranicznych w sprawach dzieci. Krótko pisząc – KE wyciągnęła łapy po polskie dzieci. Grozi nam postępowanie przed TSUE i kary. Tak wygląda Unia w pigułce. Obiecuję, że nadal będę bronił dzieci” – napisał na Twitterze.
KE wszczęła procedurę naruszeniową przeciwko Polsce za przedłużanie postępowań transgranicznych w sprawach dzieci. Krótko pisząc – KE wyciągnęła łapy po polskie dzieci. Grozi nam postępowanie przed TSUE i kary. Tak wygląda Unia w pigułce. Obiecuję, że nadal będę bronił dzieci.
— Michał Wójcik🇵🇱 (@mwojcik_) January 26, 2023
źródło: polskieradio24.pl