Sam ma zespół Downa, a ratuje inne dzieci. Poruszający list irlandzkiego chłopca

Conor O’Dowd to młody mężczyzna z zespołem Downa, który dostarczył list do szpitala położniczego Rotunda w Dublinie, wzywając tę placówkę do ratowania dzieci. O co chodzi? O’Dowd jest obywatelem Irlandii. Jak podają najnowsze  statystyki, aż 95% dzieci z zespołem Downa w tym kraju jest poddawanych aborcji. Mężczyzna postanowił ująć się za ich losem po tym, jak jego ojciec sprawdził, że te szokujące dane dotyczą także miejscowego szpitala.

Conor O’Dowd zwrócił się bezpośrednio do zwierzchnika szpitala, prof. Fergala Melone[1], który jeszcze w 2018 roku twierdził, że w przybliżeniu około połowa dzieci z zespołem Downa jest zabijanych w okresie prenatalnym, a obecnie to aż 95%. Zastanawiające jest tak gwałtowne windowanie statystyk.

„Kocham moje życie, nie rozumiem pozbywania się dzieci z zespołem Downa”

Treść listu Conora jest niezwykle poruszająca. Odczytał go także osobiście przed wejściem do szpitala, ucząc się go częściowo na pamięć – podajemy link do nagrania na portalu Gript.ie[2]

Drogi profesorze Malone

Nazywam się Conor O’Dowd, mam 28 lat (wciąż jestem młody). Jestem szefem w hotelu Drogheda oraz chodzę do koledżu w Dundalk. Kocham moje życie, nie rozumiem dlaczego ludzie pozbywają się dzieci z zespołem Downa. To bardzo złe, to bardzo niesprawiedliwe. Kochamy naszych rodziców, naszych braci i siostry oraz naszych przyjaciół, a oni tak bardzo kochają nas. Mógłby pan mówić prawdę do rodziców np. na Facebooku lub w publicznym radio i telewizji RTE.

Proszę niech pan ratuje dzieci z zespołem Downa!

Z wyrazami szacunku

Conor

Źródło: WATCH: “Save babies” – Young man with Down syndrome delivers letter to Rotunda as 95% aborted – Gript

Co odpowiada za tak duży wzrost zabijania dzieci z zespołem Downa?

Czy szpital przejmie się tym przesłaniem? Za tak duży wzrost aborcji z przesłanek eugenicznych w ostatnim czasie odpowiadają prawdopodobnie dwa czynniki. Pierwszy to prawdopodobna presja ze strony personelu medycznego. Jak uważa ojciec Conora, działacz na rzecz osób niepełnosprawnych, szpitale takie jak Rotunda powinny szczegółowo przyjrzeć się swoim wewnętrznym politykom i procedurom. Muszą też przeprowadzić szkolenia personelu medycznego pod kątem pozytywnego wpływu, które wnoszą osoby niepełnosprawne do społeczeństwa.

„Rodziny zasługują na coś lepszego niż to – i chcemy dochodzenia w sprawie tego, co mówi się rodzinom w irlandzkich szpitalach, kiedy widzimy naprawdę przerażające i niepokojące liczby podawane przez dr Malone’a, że 95% dzieci ze zdiagnozowanym zespołem Downa zostało poddanych aborcji” – powiedział. Wspominał także o śmiertelnej dyskryminacji i groteskowym dziedzictwie. Prof. Malone zaprzecza dyrektywności w kierunku aborcji w zarządzanej przez niego placówce.

Dowody mówią coś innego

BBC udowodniło jednak, że w Wielkiej Brytanii matka dziewczynki z zespołem Downa o imieniu Jamie była 15-krotnie namawiana do aborcji przed porodem[3]. Dziewczynka nosi na zdjęciu różową koszulkę/body z napisem „Mój ekstra chromosom czyni mnie ekstra śliczną”.

Inny możliwy powód oprócz medycznych nacisków to testy prenatalne, które kuszą niezawodnością, gdy tymczasem często wprowadzają rodziców w błąd.

Ryzyko zespołu Downa można zidentyfikować już w dziewiątym tygodniu ciąży, a potwierdzenie diagnozy zwykle trwa około 12 tygodni, co stanowi granicę dla większości aborcji zgodnie z irlandzkim ustawodawstwem z 2019 r. Jak wykazało śledztwo New York Times z tego powodu prawdopodobnie wiele zdrowych dzieci musiało pożegnać się z życiem. Z kolei Telegraph[4] wprost podaje, że liczba porodów dzieci z zespołem Downa zmniejszyła się w Wielkiej Brytanii o połowę, po tym, gdy rodzice decydują się na kontrowersyjne badanie krwi.

Ponure statystyki

Skoro w Irlandii 95% dzieci z zespołem Downa zabija się przed porodem, to jak sytuacja wygląda gdzieś indziej? Takie, a nie inne statystyki w Irlandii nie odbiegają od danych w innych krajach, zwłaszcza skandynawskich. Ponure liczby aborcji dzieci z zespołem Downa sięgają 100% na Islandii, 95% w Danii, 77% we Francji oraz 67% w USA. W Polsce prawodawstwo uniemożliwia już taki proceder.

Źródło: lifesitenews.com[5]


[1] Professor Fergal Malone – Rotunda Private

[2] WATCH: “Save babies” – Young man with Down syndrome delivers letter to Rotunda as 95% aborted – Gript

[3] Doctors Pressured Mom 15 Times to Abort Because Her Baby Has Down Syndrome, She Refused – LifeNews.com

[4] UK Down’s syndrome births halve as parents opt for blood test to identify the condition (telegraph.co.uk)

[5] Man With Down Syndrome Tells Hospital to “Save Babies” After Learning 95% With Condition are Aborted – LifeNews.com

Afirmacja Extra. Wesprzyj nowy projekt autorów Afirmacji