Pytania referendalne ogłoszone przez rząd, choć dotyczą kwestii bardzo ważnych, przygotowane są w sposób retoryczny, jakby autorzy pytań nie mieli zbyt dobrego mieniania o własnym elektoracie. Nie sądziłem, że władza tak szczerze przyzna co myśli o wyborcach.
Na pytania o mechanizm relokacji migrantów, zaporę na granicy i prywatyzację przedsiębiorstw strategicznych nie da się odpowiedzieć inaczej, no chyba, że odpowiadający sam siebie uważa za wroga publicznego i życzy Polsce jak najgorzej. Publikacja pytań i skierowanie ich do Sejmu uruchomiło lawinę komentarzy, w których internauci prześcigają się w złośliwościach. Pojawiają się również, mniej lub bardziej trafne, propozycje własnych pytań.
Skoro bowiem i tak podejmowany jest spory wysiłek organizacyjny, wykorzystajmy tę szansę w sposób maksymalny. Pytania przygotowane przez rządzących odnoszą się, mówiąc w uproszczeniu, do suwerenności Polski. Tymczasem jeżeli chodzi o suwerenność i podmiotowość Polski, dalece ważniejszymi niż zapora na granicy czy sprzedaż państwowych przedsiębiorstw strategicznych (w tym PGL Lasów Państwowych) są kwestie ochrony rodziny i małżeństwa. To one wpływają na potencjał demograficzny i dotyczą wprost porządku społecznego.
Nie ma dziś ważniejszej kwestii niż zatrzymanie katastrofy demograficznej. Nie tylko ze względu na rynek pracy i groźbę zawalenia się systemu emerytalnego. Także ze względu na trwanie Polski wobec silniejszych populacyjnie sąsiadów.
Oto moje propozycje pytań (pisane nieco w stylistyce tych referendalnych):
- 1. Czy jesteś za tym, by kwestie małżeństwa, rodziny, wychowania dzieci zgodnie z przekonaniami rodziców i naszą kulturą, regulowała polska konstytucja oparta na prawie naturalnym i wielowiekowej tradycji? Czy chcesz, by decydowali o tym zideologizowani brukselscy biurokraci?
- 2. Czy uważasz, że należy wypowiedzieć i odrzucić ideologiczną i szkodliwą tzw. Konwencję Stambulską jako sprzeczną z polską ustawą zasadniczą, prawem naturalnym i wrogą wartościom, które ukształtowały polski porządek społeczny?
- 3. Czy zgadzasz się, by natychmiast zrezygnować z realizacji z polityki klimatycznej, ponieważ oparta jest ona o kontrowersyjne i naukowo wątpliwe podstawy oraz ideologiczne przesłanki, a głównym jej celem jest utrwalenia dominacji gospodarczej państw najbogatszych nad państwami mniej zamożnymi, szczególnie krajami Europy Środkowej?
- 4. Czy zgadzasz się, by przywrócić zagwarantowaną w traktatach suwerenność Polski w kwestii polityki energetycznej? Czy uważasz, że należy zlikwidować spekulacyjny system handlu uprawnieniami do emisji CO2, ponieważ generuje on ogromne straty gospodarcze i powoduje ubożenie społeczeństwa?
To tylko cztery z wielu możliwych propozycji. Jeżeli macie inne, może lepsze, proszę napiszcie je w komentarzach. Potem poproszę redakcję, aby wybrała najcelniejsze. Opublikujemy je na Afirmacja.info i wyślemy do Kancelarii Sejmu.
OGLĄDAJ TAKŻE:
CZYTAJ TAKŻE: Czy wypada pytać o dzieci? O publicznych skutkach prywatnych decyzji