W Portugalii narodziło się pierwsze dziecko, którego ojcem jest zmarły przed czterema laty mężczyzna. Wszystko było możliwe dzięki metodzie in vitro. Przed śmiercią 29-latek zamroził swoje nasienie.
Syn Angeli Ferreira imię swojego ojca, Hugo, i inne imię, które wybrał dla niego ojciec przed śmiercią – Guilherme. Hugo Guilherme urodził się w środę 16 sierpnia o godzinie 11:09 w Centro Materno-Infantil do Norte przez cesarskie cięcie, ważył 3915 kilogramów i miał 50,5 centymetra długości. To pierwsze dziecko poczęte w Portugalii z zakonserwowanego nasienia od zmarłego dawcy.
W lutym tego roku, po dwóch nieudanych terapiach, Angela ogłosiła, że jest w ciąży ze swoim mężem, który zmarł na raka w marcu 2019 roku. Hugo zostawił pisemną informację, że upoważnia Angelę do wykorzystania nasienia, które zamroził przed zachorowaniem na raka. Kobiecie udało się zajść w ciążę dzięki zapłodnieniu in vitro.
Matka chłopca znana jest z walki o legalizację w Portugalii pośmiertnej inseminacji. Zatwierdzona w marcu 2021 r. nowelizacja prawa otworzyła drzwi do poczęcia i narodzin Hugo Guilherme. – To bardzo zdrowy młody człowiek” – opisała po narodzinach dziecka Angela, wyznając, że teraz zamierza odizolować się „w tej bańce miłości i wykorzystać ją jak najlepiej”.
Procedura in vitro często mylnie określana jest jako metoda leczenia niepłodności. W rzeczywistości bowiem “pomija” niektóre biologiczne aspekty i tym sposobem powstają zarodki, czyli dzieci. Niestety często są one zamrażane, bądź uśmiercane, co jest naganne moralnie.
Czytaj także:
źródło: publico.pt