Mieczysław Gil to przywódca strajku w Nowej Hucie. Zakładzie, który po ogłoszeniu stanu wojennego trwał w proteście, stając się bastionem i miejscem schronienia dla działaczy z innych solidarnościowych środowisk Krakowa, jak np. studentów. Nasz rozmówca przypomina m.in. dramatyczne chwile tuż przed pacyfikacją kombinatu przez wojsko.
Determinacja strajkujących i postawa wierności ideałom “Solidarności” były silniejsze niż strach. Strajkujący mieli przecież świadomość zagrożenia. W końcu w nocy z 15 na 16 grudnia zakład został zaatakowany przez znaczne siły wojska. Strajk rozbito, ale wielu działaczom udało się schronić i uniknąć aresztowania. Wśród tych, którzy podjęli działania w podziemiu, był przywódca strajku, Mieczysław Gil. Rozmówca nasz wspomina też o roli, jaką dla strajkujących odgrywały wiara i wspólnotowa modlitwa.
Przywódca strajku w Nowej Hucie, późniejszy parlamentarzysta, Mieczysław Gil zmarł 29 września 2022 r. Jestem dumny, że również poprzez prezentowaną niżej rozmowę przyczyniliśmy się do zachowania pamięci, o tym niezwykle dzielnym polskim patriocie.
OGLĄDAJ TAKŻE:
***
Cykl “Ćwiczenie na wyobraźnię. Wolność i solidarność” to coś więcej, niż jedynie wspomnienie patriotycznego zrywu Polaków przeciw komunistycznej dyktaturze. Również i dziś na naszą wolność czyhają liczne, niekiedy dobrze zakamuflowane, zagrożenia. Solidarności społecznej z kolei jakże często nam brakuje. Niech świadectwa uczestników wolnościowego zrywu z 1980 r. stanowią inspirację również dla naszych postaw dzisiaj.
CZYTAJ TAKŻE: Zapomniani bohaterowie “Solidarności”: Grzegorz Popielczyk