Uratuj dziecko przed zmianą płci… rodzicielską miłością!

Blisko 60-ciostronicowa broszura, która powstała przy udziale zespołu psychoterapeutów, przynosi wiedzę na temat faktografii wokół zaburzeń tożsamości płciowej. Poza podstawową wiedzą demaskuje szereg mitów utrwalanych przez transseksualną propagandę. Posługując się światowymi badaniami, zdumiewa.

Zaburzenia mijają samoistnie!

Autorzy książki przytaczają badania, z których wynika, że „w zdecydowanej większości przypadków (sięgającej 85 proc., a nawet 98 proc.) zaburzenie tożsamości płciowej w okresie dzieciństwa i dojrzewania mija samoistnie. Zwykle problemy mijają po zakończeniu okresu dojrzewania, o ile dziecko nie jest aktywnie zachęcane do odgrywania roli płci przeciwnej”. Książka to niezbędnik udowadniający, że zaburzenia wzmagają się wraz z aktywnością w internecie. W przypadku aż 86,7 proc. młodych osób deklarujących się jako transpłciowe w badaniach deklarację tę poprzedził gwałtowny wzrost aktywności w mediach społecznościowych. Kwietkiewicz wraz z grupą terapeutów podaje powody, dla których dysforia płciowa nieprawdopodobnie galopuje tylko w części krajów. „Wzrost ten przekracza w Wielkiej Brytanii 2400 proc., we Włoszech 7000 proc., a w Szwecji 19000 proc. w ciągu dekady”. Publikacja pomaga zrozumieć powody tego zjawiska. To klucz w myśleniu o dysforii.

Analiza propagandy transseksualnej

Lektura książki przynosi nam wiadomości na temat strategii transseksualnego lobby, którego przedstawiciele wiedzą, jak kierować młodym człowiekiem w kryzysie, by chciało ono nie tylko zmienić płeć, ale też odwrócić się od swoich rodziców. Agresywna ideologia gender działa według precyzyjnie wypracowanych technik manipulacyjnych, którym trudno się oprzeć. Szczególnie w wieku dziecięcym i nastoletnim. Szczególnie będąc w kryzysie. A ideologia ta trafia na boleśnie podatny grunt – młodzieży, dla której tak ważny jest odbiór społeczny. Szokujące są wyniki badań mówiące o tym, że 50,7 proc. kobiet i 45,2 proc. mężczyzn dokonujących tranzycji żywiło przekonanie, że proces ten przyniesie im poprawę w tym, jak będą traktowani przez innych ludzi…

Miłość rodzicielska najmocniejszą bronią

Warto pamiętać, że dziecko przeżywające kryzys tożsamości płciowej, to przede wszystkim dziecko cierpiące i wymagające pomocy. Nastolatki deklarujące się jako transseksualne doświadczają przecież autentycznych problemów. Transseksualna propaganda bardzo łatwo spektrum autyzmu, traumy, depresje, zaburzenia w obrazie siebie, swojego ciała i poczucia własnej wartości, problemy w relacji z rodzicami i krewnym wrzuca do worka kryzysu płciowego. Dla odpowiedzialnego i czułego rodzica, problemy tożsamości płciowej to sygnał, że dziecko wymaga przede wszystkim wsparcia w odbudowaniu poczucia wartości, nauce asertywności, dostrzeżenia swoich zalet, mądrej krytyki złego postępowania. Są tu bardzo konkretne ćwiczenia, chociażby te pomagające przywrócić dziecku „kontakt z własnym ciałem”. Jego brak bowiem często stoi u podnóża dalszych problemów związanych z seksualnością. Ale czytając umieszczone w książce porady nie trudno odnieść wrażenie, jak są one uniwersalne dla wielu problemów wieku dojrzewania tak po prostu. Książka „Gdy dziecko chce zmienić płeć. Odpowiedzialna pomoc zamiast ideologii” uzmysłowić może w jak wielu sferach możemy wesprzeć nasze dzieci, wchodzące w trudny okres burzy hormonów.

Trudno uznać, by Marylin Monroe, mogła być autorytetem w kwestiach obyczajowych. Ale oddać należy, że trafne było zacytowanie w książce jej prostego, pięknego i mądrego zdania o tym, że „chęć stania się kimś innym jest marnotrawstwem osoby, którą jesteś”.

OGLĄDAJ TAKŻE:

CZYTAJ TAKŻE: