Mawiał, że „Eucharystia jest autostradą do nieba”. Uczestniczył codziennie we Mszy Świętej i wspierał finansowo ubogich. Po śmierci został beatyfikowany, a jego grób odwiedzają pielgrzymi, przypatrując się ciału ubranemu w… dżinsy, bluzę i adidasy. W kinach oglądać można film „Niebo nie może czekać”, którego bohaterem jest włoski nastolatek Carlo Acutis.
Gdy Carlo poznał możliwości internetu i siłę jego dotarcia do ludzi na całym świecie, zrozumiał, że trudno o lepsze medium do opowiadaniu światu o Bogu.
Wątek łączący Acutisa i… Sokółkę
Przez kilka lat zbierał materiały o cudach eucharystycznych na świecie, w oparciu o które przygotował multimedialną wystawę. Wystawa ta od czasu jego śmierci w 2006 r. zjeździła już cały świat. Co szczególnie interesujące, w drugą rocznicę odejścia chłopca do domu Pana, była prezentowana również w Polsce – dokładnie 12 października 2008 roku. To na ten dzień datowane jest wydarzenie nazwane cudem eucharystycznym w Sokółce…
Śmierć piętnastolatka
Carlo Acutis zmarł na białaczkę. Po jego śmierci, dzięki żarliwej modlitwie za jego wstawiennictwem, niewytłumaczalnego z punktu medycznego uzdrowienia doznał kilkuletni Matheus z Brazylii. Cud ten został zatwierdzony przez Watykańską Radę Lekarską ds. Kongregacji Świętych. Od momentu beatyfikacji Carla w 2020 r., która odbyła się z udziałem papieża Franciszka, grób chłopca jest miejscem pielgrzymek. A także nawróceń i uzdrowień.
“Niebo nie może czekać” – piękne filmowe świadectwo
Nie tylko o życiu chłopca, ale też o tych nawróceniach i uzdrowieniach opowiada film „Niebo nie może czekać”. Hiszpański dokumentalista Jose Maria Zavala (twórca m.in. filmów: „Tajemnica Ojca Pio” i „Wojtyła. Śledztwo”) przybliża nam postać niezwykłego chłopca. Dociera do jego bliskich, w tym matki i osób, które doznały nawrócenia za jego sprawą. „Powiedzieli mi, że mam chłoniaka wielokomórkowego, rodzaj raka krwi. Zszokowało mnie to, bo miałem 20 lat” – opowiada jeden z bohaterów filmu, który został uzdrowiony za wstawiennictwem Carla.
Postarajmy się, aby jak najwięcej młodych ludzi mogło obejrzeć ten dystrybuowany przez firmę Rafael film i poznać bliżej włoskiego nastolatka. „Wszyscy rodzimy się jako oryginały, ale wielu umiera jako kopie” – powtarzał bł. Carlo Acutis.
CZYTAJ TAKŻE: Dziecko nawróciło swojego opiekuna i jego matkę. Niezwykła historia bł. Carlo Acutisa