W Licheniu dobiega końca jubileuszowa, 10. edycja warsztatów liturgicznych Ars Celebrandi. Ok. 200 osób – księża, ministranci, śpiewacy obojga płci, z Polski i zza granicy, uczą się i doskonalą umiejętności związane z celebrowaniem tradycyjnej rzymskiej liturgii. Wśród owoców minionej dekady wymienić można powołania kapłańskie, zakonne i małżeństwa oraz kilkuset księży i ponad tysiąc ministrantów potrafiących odnaleźć się po tradycyjnej stronie ołtarza.
Ars Celebrandi to jedyne w swoim rodzaju warsztaty poświęcone tradycyjnej liturgii Kościoła rzymskokatolickiego. Są one adresowane do kapłanów, ministrantów i śpiewaków liturgicznych – można więc na nich opanować wszelkie umiejętności potrzebne do celebrowania tradycyjnych Mszy świętych, Liturgii Godzin, nabożeństw, sakramentów i sakramentaliów.
Zostań kapłanem albo… mężem
– W ostatnich latach wielu zwątpiło i popadło w zagubienie, jednak to, że pomimo różnych ciężkich prób świętujemy jubileuszową, 10. edycję warsztatów Ars Celebrandi, pokazuje, że Pan kroczy przy nas i nieustannie wyciąga rękę, żeby nas z tego zagubienia wyciągać. W ciągu tych dziesięciu lat stało się jasne, że nasze warsztaty są kuźnią powołań kapłańskich i zakonnych, a także małżeńskich. Ponad dwudziestu naszych uczestników w tym czasie wstąpiło do seminariów (jeden z naszych pierwszych uczestników w tym roku będzie sprawował w ramach naszych warsztatów swoją mszę prymicyjną). Skojarzyło się też co najmniej kilkanaście małżeństw, które poznały się na naszych warsztatach. Już samo to pokazuje dobre owoce tego dzieła – mówi KAI ks. Paweł Korupka, kapelan warsztatów Ars Celebrandi, rektor kościoła św. Józefa w Szczecinie użytkowanego przez Duszpasterstwo Tradycji Liturgicznej Usus Antiquior archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
– Młodzi ludzie rozeznają tutaj drogę powołania i uczą się podejmować odpowiedzialne wybory. Co roku stanowią oni większą część uczestników, a nawet kadry warsztatowej, i uważam za bardzo dobre, że młodzież odnajduje tutaj przestrzeń do rozwoju duchowego i osobowego – dodaje duchowny.
CZYTAJ TAKŻE: “Nie możemy ulec pokusie relatywizmu”. Duchowe wskazania Benedykta XVI dla Polaków
Młodzież zainteresowana tradycją
Tomasz Olszyński, koordynator warsztatów, wśród owoców Ars Celebrandi wymienia nauczenie celebrowania liturgii w klasycznym rycie rzymskim kilkuset księży i ponad tysiąca ministrantów, którzy dzisiaj posługują w duszpasterstwach w Polsce, wśród Polonii i w środowiskach katolickich wielu krajów, zwłaszcza Europy Środowej i Wschodniej – bo i obcokrajowcy przyjeżdżają na Ars Celebrandi.
– Jest to najważniejszy, rzeczywisty owoc tych warsztatów. Młodzież żywo interesuje się tradycyjną duchowością (jest to szersze zagadnienie niż tylko liturgia) i obserwujemy, że z biegiem lat jej zainteresowanie wzrasta, a nie spada, w przeciwieństwie do trendów panujących ogólnie w społeczeństwach katolickich. Odważę się stwierdzić, że warsztaty liturgiczne Ars Celebrandi przyciągają ludzi do Kościoła i uważam to za ich ważną rolę. A przecież za tradycyjną praktyką liturgiczną zawsze idzie od razu doktrynalna dyscyplina, formacja osobowościowa oparta na nauczaniu Kościoła. Stąd wychowanie młodego pokolenia w duchu klasycznych wartości chrześcijańskich i jego formacja duchowa, która się tu odbywa, to kolejny bardzo cenny owoc warsztatów Ars Celebrandi – wskazuje Olszyński.
Uwielbienie chorałem i śpiewem ludowym
Na warsztatach tradycyjnie już licznie reprezentowana jest młodzież. Oczywiście biorą w nich udział kapłani, klerycy i bracia zakonni, a także całe rodziny – często traktujące ten czas jako osobiste rekolekcje. Około 20 kapłanów poznaje tajniki celebrowania Mszy świętej „po staremu”. Prawie 60 osób uczy się ministrantury na różnych poziomach zaawansowania, a 40 osób – śpiewu gregoriańskiego. Śpiewacy dzielą się na dwie grupy, męską i żeńską, i codziennie na jednej Mszy warsztatowej śpiewają sami mężczyźni, a na drugiej same kobiety. Jak wskazują organizatorzy, taki podział jest zgodny z dawnymi zwyczajami i zapewnia atrakcyjniejszy odbiór muzyczny, a ponadto pozwala skosztować sztuki chorału żeńskiego, pielęgnowanej niegdyś w żeńskich klasztorach mniszek.
Nie brakuje również śpiewu ludowego. Codziennie wieczorem – jak co roku pod przewodem Adama Struga – odbywa się nauka dawnych polskich pieśni nabożnych, a codziennie o 7.40 rano celebrowana jest Msza tzw. „polska”, czyli recytowana ze śpiewem tych pieśni.
Podczas dwóch Mszy mszę polifoniczną żyjącego na przełomie XVI i XVII wieku kompozytora franko-flamandzkiego Josquina des Prés wykonuje zespół muzyki dawnej Jerycho pod kierunkiem muzykologa i organisty dr. Bartosza Izbickiego: wczoraj (12.07) w głównej Bazylice Matki Bożej Licheńskiej, a dziś (13.07) o godz. 11.30 w kościele Matki Bożej Częstochowskiej na terenie sanktuarium. Na organach gra wirtuoz organów Robert Hugo, na co dzień posługujący jako organista parafii uniwersyteckiej w Pradze, prowadzonej przez słynnego czeskiego teologa ks. Tomáša Halíka. Celebrowane są także polskie nieszpory ludowe z muzyką Franciszka Karpińskiego.
CZYTAJ TAKŻE: “Teraz i Zawsze”: Jak duch św. Benedykta wciąż na nowo ożywia Kościół we Francji?
Kościół wojujący czy pielgrzymujący?
Oprócz celebrowanych Mszy w różnych ich formach uczestnicy mogą brać udział w godzinach brewiarzowych, nabożeństwie pierwszopiątkowym z wystawieniem Najświętszego Sakramentu, apelu z różańcem i procesją ku czci Matki Bożej Licheńskiej, procesji za zmarłych. Podczas Mszy solennej o 11.30 ks. Mateusz Zawadzki z archidiecezji gdańskiej głosi kazania rekolekcyjne na temat: „Wojujący czy pielgrzymujący? Rola tradycji we współczesnym Kościele w świetle życia św. Pawła”.
Na spotkaniu z reprezentantami trzech męskich instytutów zakonnych, posługujących się klasyczną liturgią rzymską: Bractwa Kapłańskiego Świętego Piotra (FSSP), Instytutu Dobrego Pasterza (IBP) i Instytutu Chrystusa Króla Najwyższego Kapłana (ICRSS), uczestnicy warsztatów Ars Celebrandi mogli poznać charyzmat tych instytutów i wziąć udział w rozmowie na temat ich miejsca i roli w Kościele katolickim.
Z okazji jubileuszu warsztatów, po ich zakończeniu, dziś wieczorem odbędzie się bal, w którym wezmą udział uczestnicy dawnych i tegorocznej edycji warsztatów.