Kontrola korespondencji w imię walki z „mową nienawiści”? Ekspert alarmuje

Komitet Sterujący ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, Różnorodności i Włączenia Społecznego Rady Europy przygotował raport poświęcony zjawisku tzw. mowy nienawiści. W dokumencie postuluje się m.in. skuteczne karanie przypadków „mowy nienawiści”, współpracę z platformami oferującymi usługi w mediach społecznościowych czy prowadzenie szeroko rozumianych „szkoleń antydyskryminacyjnych”. Z drugiej jednak strony pojawiają się zalecenia, które mogą stanowić zagrożenie dla praw człowieka i innych wolności obywatelskich, w tym np. postulat objęcia konsekwencjami prawnymi dotyczącymi „mowy nienawiści” wiadomości wysyłanych za pomocą prywatnej poczty elektronicznej.

Raport Komitetu CDADI został opublikowany w listopadzie 2023 r. Dokument powstał w związku z przyjęciem 20 maja 2022 roku przez Komitet Ministrów Rady Europy zalecenia w sprawie zwalczania tzw. „mowy nienawiści”, które stanowi zbiór wytycznych dla krajów członkowskich i działających w nich urzędów publicznych, organów ścigania i mediów, a także określa środki mające na celu zapobieganie i zwalczanie tego zjawiska.

W raporcie zaznaczono, że „mowa nienawiści” jest zjawiskiem złożonym i wielowymiarowym, przejawiającym się we wszelkiego rodzaju wypowiedziach, które promują, podżegają, szerzą lub usprawiedliwiają przemoc, nienawiść lub dyskryminację wobec osoby lub grupy osób, które oczerniają ze względu ich status bądź pewne cechy, takie jak m.in. rasa, kolor skóry, wiek, tożsamość płciowa czy orientacja seksualna. Autorzy publikacji wskazują również, iż pojęcie „mowy nienawiści” jest różnie definiowane w prawodawstwie poszczególnych państw, jak i na poziomie prawa europejskiego oraz międzynarodowego.

W dokumencie podkreślono wpływ ostatnich kryzysów na rozpowszechnienie zjawiska „mowy nienawiści”. Wśród nich wymienia się pandemię COVID-19, rosyjską agresję na Ukrainę, problemy związane z migracją czy ataki terrorystyczne. W tym kontekście wspomniano o dezinformacji, która może mieć wpływ na dyskurs polityczny i przyczynić się do szerzenia „mowy nienawiści”.

Dlatego też, w opinii Komitetu, niezbędne są działania prawne, mające na celu zapobieganie i zwalczanie „mowy nienawiści”. Według twórców raportu, takie działania są konieczne z punktu widzenia potrzeby ochrony praw człowieka i podstawowych wolności, demokracji i praworządności. Jednocześnie podkreślają oni, iż wdrożenie polityki i ustawodawstwa mającego na celu zapobieganie i zwalczanie „mowy nienawiści” powinno odbywać się w zgodzie z przepisami Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. W raporcie wspomina się również o nadużywaniu idei wolności słowa w kontekście dezinformacji i „mowy nienawiści”, podkreślając związki pomiędzy tymi dwoma zjawiskami, zwłaszcza w Internecie.

W zawartych rekomendacjach twórcy raportu zalecają m.in. przyznanie zapobieganiu „mowie nienawiści” najwyższego priorytetu i wzmocnienie środków egzekwowania prawa w celu skutecznego karania przypadków „mowy nienawiści” oraz zacieśnienie współpracy międzyinstytucjonalnej. Rekomenduje się również przeprowadzanie szkoleń dla jednostek takich jak policja czy prokuratura. W raporcie zaleca się także podjęcie działań uświadamiających społeczeństwo, że wyrażanie opinii w Internecie, przesyłanie wiadomości zawierających „mowę nienawiści”, również za pośrednictwem e-maila, wiązać się będzie z surowymi konsekwencjami prawnymi. Autorzy publikacji rekomendują także współpracę z mediami społecznościowymi, takimi jak TikTok czy Facebook (w zakresie ich zobowiązania do działań na rzecz zwalczania „mowy nienawiści”).

W raporcie podkreślono, że wszelkie regulacje wprowadzone w celu ograniczenia „mowy nienawiści” powinny uwzględniać konieczność poszanowania ugruntowanych praw człowieka, takich jak prawo do prywatności. Z drugiej jednak strony autorzy tego dokumentu postulują objęcie konsekwencjami prawnymi informacji przekazywanych za pośrednictwem poczty e-mail, a więc treści o charakterze prywatnym. Przyjęcie takiego rozwiązania byłoby sprzeczne z art. 8 Europejskiej Karty Praw Człowieka, zgodnie z którym ingerencja władzy publicznej w korzystanie z prawa do prywatności może stanowić wyjątek od ogólnej zasady poszanowania życia prywatnego, w którego treść wpisuje się również tajemnica korespondencji.

– Należy zaznaczyć, iż w raporcie jedną z przesłanek służących zdefiniowaniu pojęcia „mowa nienawiści” jest „tożsamość genderowa”. Termin ten nie występuje w systemie prawnym wielu krajów, a interpretowany w oderwaniu od biologicznego pojęcia płci pozostaje subiektywnym odczuciem określonej osoby. W efekcie penalizacja czynu opartego o tak dowolnie interpretowaną przesłankę może skutkować naruszeniem zasady pewności prawa i podstawowych wolności obywatelskich, gwarantowanych m.in. w Konstytucji RP. Każdorazowo, sankcjonując przestępstwo „mowy nienawiści”, należy mieć na uwadze poszanowanie praw człowieka i konieczność zastosowania obiektywnych kryteriów, ponieważ zwłaszcza prawo karne powinno „służyć jako wsparcie polityki społecznej kreującej wrażliwość i wzory politycznej poprawności, ale nie może takiej polityki zastąpić” – podkreśla Patryk Ignaszczak z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Źródło: Instytut Ordo Iuris

OGLĄDAJ TAKŻE: