W Stanach Zjednoczonych coraz częściej dochodzi do masowych strzelanin, w których sprawczyniami są młode kobiety. Do tej pory robiło to zdecydowanie więcej mężczyzn. – Ma to związek z transpłciowością – mówi dr Jennifer Bauwens, dyrektor Centrum Studiów nad Rodziną w FRC.
Przykładów jest coraz więcej. Kilka tygodni temu 36-letnia kobieta otworzyła ogień w kościele Lakewood w Houston, w Teksasie. W marcu 2023 roku 28-letnia kobieta zabiła sześć osób w Covenant School w Nashville, w stanie Tennessee. W maju 2019 roku kobieta zastrzeliła dziewięć osób w szkole w Kolorado. Ponadto we wrześniu 2018 roku inna kobieta zastrzeliła trzy osoby w swoim miejscu pracy w Maryland. We wszystkich tych przypadkach sprawcy identyfikowali się jako osoby transpłciowe.
– To niepokojący trend. Obserwujemy młode kobiety, które nie pasują do tego profilu (mordercy wszczynającego masową strzelaninę)… one popełniają takie okropne czyny – powiedziała dr Bauwens.
Do tej pory za zdecydowaną większość masowych strzelanin odpowiadali mężczyźni.
Dlaczego transgender spowodował, że kobiety są coraz częściej sprawczyniami masowych strzelanin?
– Dobry badacz zadałby pytanie: ‘Co się tu dzieje? I dlaczego te kobiety są również w jakiś sposób powiązane z ideologią transpłciową?‘ – mówi dr Bauwens.
Badaczka wskazała, że jednym z czynników są problemy ze zdrowiem psychicznym. Policja niemal natychmiast ujawniła, że morderczyni z kościoła Lakewood cierpiała na chorobę psychiczną. Natomiast kobieta strzelająca w Covenant School traktowała to jako formę samobójstwa. Dr Bauwens, twierdzi że sprawcy masowych strzelanin najczęściej cierpią na podatność na myśli samobójcze oraz nieprzepracowane silne traumy z okresu dzieciństwa.
Niezależnie od tego, czy jest ona rozpoznawana, czy nie, trauma z dzieciństwa może często prowadzić do problemów ze zdrowiem psychicznym. Jak zauważa dr Bauwens, na podobne problemy cierpią osoby z dysforią płciową oraz osoby, które popełniły lub przygotowywały się do masowej strzelaniny. To niebezpieczne podobieństwo może mieć wpływ, według badaczki, na nadreprezentację “masowych morderców” wśród kobiet identyfikujących się jako “transgender”.
– Kolejną zbieżnością między tymi dwiema grupami jest ‘podatność na myśli samobójcze lub popełnianie samobójstw’ – powiedziała dr Bauwens – Nie każdy, kto ma myśli samobójcze, popełni masowe morderstwo – zaznaczyła.
CZYTAJ TAKŻE: Deepfake porno! Dzieci używają AI, żeby znęcać się na rówieśnikach
Dr Bauwens twierdzi, że ruch transgender i tranzycje dolewają tylko oliwy do ognia. Osoba, która cierpi na problemy natury psychicznej jest poddawana terapii hormonalnej.
– Jeśli istnieje już zaburzenie zdrowia psychicznego, a teraz dodajesz do tego dziką pulę hormonów to przepis na katastrofę – powiedziała dr Bauwens.
Badaczka uważa, że za rosnący trend masowych strzelanin, popełnianych przez kobiety określające siebie jako “transgender”, odpowiadają terapie hormonalne oraz “ideologia ofiary”. Dr Bauwens uważa, że terapia hormonalna ma negatywny wpływ na zdrowie psychiczne nawet zdrowej osoby.
– Jeśli jesteś kobietą i chcesz identyfikować się jako mężczyzna i bierzesz męskie hormony. A jeśli masz ukrytą chorobę psychiczną, … to jest jak mikstura, która jest tak niestabilna i niebezpieczna… Są złe efekty nawet jeśli bierzesz kogoś, kto ma świetne zdrowie psychiczne i pompujesz go wyższymi poziomami męskich lub żeńskich hormonów… To nie jest fizyka jądrowa To są podstawy. – powiedziała dr Bauwens.
Wśród innych następstw przyjmowania testosteronu przez kobiety badaczka wymieniła: zwiększoną agresję, popęd seksualny oraz wyzwanie psychiczne wobec nieuchronnej zmiany wyglądu na mniej korzystną wizualnie.
OGLĄDAJ TAKŻE: