Sprawa nauczyciela, który nie chciał dziewczynki nazwać chłopcem

Peter Vlaming, nauczyciel języka francuskiego z West Point w stanie Wirginia, wygrał wieloletnią batalię sądową dotyczącą wolności słowa i ideologii trans. 

W 2018 roku został zwolniony ze szkoły za odmowę stosowania męskich zaimków wobec uczennicy, która chciała, by identyfikowano ją jako chłopca. Władze szkolne, powołując się na wytyczne organizacji politycznego ruchu homoseksualnego, domagały się od Vlaminga używania preferowanych przez uczennicę zaimków pod groźbą utraty pracy. Nauczyciel odmówił, argumentując, że naruszałoby to jego sumienie i przekonania religijne.

Vlaming początkowo próbował unikać używania jakichkolwiek zaimków w stosunku do uczennicy, a także zgodził się zwracać się do niej imieniem, którego używała. Doszło jednak do incydentu podczas lekcji, kiedy Vlaming, instruując uczniów, użył żeńskiego zaimka odnosząc się do uczennicy. Pomimo przeprosin ze strony nauczyciela, sprawa trafiła do dyrekcji, a Vlaming został zwolniony w trybie dyscyplinarnym.

W 2019 roku Vlaming pozwał szkołę, domagając się miliona dolarów odszkodowania. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego stanu Wirginia, który w grudniu 2023 roku przyznał rację nauczycielowi stosunkiem głosów 4:3. Sąd uznał, że zwolnienie Vlaminga było bezprawne i naruszało jego konstytucyjne prawa do wolności słowa i wyznania.

We wrześniu 2023 roku strony zawarły ugodę, na mocy której władze stanowe wypłaciły Vlamingowi 575 tysięcy dolarów odszkodowania, a z jego akt osobowych usunięto zapis o zwolnieniu dyscyplinarnym.

Sprawa Vlaminga jest jedną z wielu toczących się w Stanach Zjednoczonych, które dotyczą konfliktu między ideologią trans a wolnością sumienia. Podobną sprawę wygrał wykładowca z Ohio, jednak nauczyciel muzyki z Indiany przegrał swój proces sądowy w podobnej sprawie. 

Źródła: adfmedia.org, law.justia.com, opoka.org.pl