Trojaczki, czworaczki, pięcioraczki, sześcioraczki, siedmioraczki – mogłaby brzmieć wyliczanka. Ale właściwie jak daleko? Im więcej dzieci w ciąży mnogiej, tym większe ryzyko powikłań i kłopotów zdrowotnych. Łono kobiety nie jest wszak workiem z gumy, a dociekliwi zastanawiają się, jak daleko może posunąć się tu natura. Tym bardziej, że zapobiegliwi lekarze czasem doradzają kobietom noszącym dzieci w ciąży mnogiej powyżej czworga, „redukcyjną aborcję”. Tym większym zaskoczeniem okazały się dziewięcioraczki z Mali, które po narodzinach 4 maja 2021 roku pobiły ostatecznie Rekord Guinessa.
To nie pierwsze dziewięcioraczki na świecie, ale pierwsze, które przeżyły i są zdrowe. 13 czerwca 1971 roku miał miejsce poród dziewięcioraczków w Australii, jak donosi Encyklopedia Brittanica. Spośród pięciu chłopców i czterech dziewczynek przeżyło tylko dwoje, pozostałe siedmioro rodzeństwa zmarło w przeciągu tygodnia. Poprzedni rekord należał do amerykańskiej mamy Nadyi Suleman zwanej także „Octomom” i jej ośmiorga dzieci. Tym większym zaskoczeniem jest ten poród mnogi (oczywiście przez cesarskie cięcie dokonane w 30 tygodniu ciąży – ciąża trwa około 40 tygodni).
CZYTAJ TAKŻE: ale Rodzina! Z wizytą u Maryniaków
Rekord Guinessa
Dzieci ważyły tylko od 0,5 do 1 kg i były witane były …przez 32 osobowy personel. Chodziło także o to, aby przeżyła matka (zagrożenie krwotokiem). Tym bardziej, że oczekiwano tu siedmioraczków. Rekord Guinessa został uznany dopiero na początku 2022 roku. W grudniu 2022 roku dzieci mogły wreszcie wraz z mamą opuścić szpital w wieku aż 19 miesięcy. Rodzice: Halima Cissé i Abdelkader Arby pochodzą z Maroka, ale poród odbył się w pobliskim Mali. Rodzice czują się szczęśliwi, że wszystkie dzieci chowają się zdrowe i już dokazują. Zmiana około 100 pieluch dziennie nie byłaby możliwa bez pomocy pielęgniarek. Zadowolony tata odwiedził mamę wraz ze starszą córką, trzyletnią Soudą.
W ich rodzinnym kraju rodzina i sąsiedzi nie mogli się doczekać, aby powitać i na własne oczy zobaczyć tak liczne rodzeństwo. O fakcie narodzin dziewięcioraczków rozpisywały się media na całym świecie, ale tak naprawdę dopiero opuszczenie przez dzieci szpitala w Casablance można obtrąbić jako definitywny sukces. Pięć dziewczynek i czterech chłopców: Mohammed VI, Oumar, Elhadji, Bah, Kadidia, Fatouma, Hawa, Adama i Oumou zostało przywitanych z honorami na lotnisku przez przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia i Rozwoju Społecznego w Mali. Film na stronie Guinness World Records pokazuje całą rodzinkę w komplecie.
„To nie jest łatwe, ale jest świetne” – powiedział szczęśliwy ojciec, oficer malijskiej armii. „Największym wyzwaniem jest położenie ich spać. Bardzo lubią przytulanie do snu” – wyznała ich mama, 27-letnia Halima Cissé.
źródło: lifenews.com
