W Chorwacji w ostatnich tygodniach przeszło 12 marszów, które miały na celu zwrócenie uwagi na potrzebę ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Największy z nich odbył się w Zagrzebiu. Wzięło w nim udział ok. 10 tysięcy osób. O tym, jak na przestrzeni lat kształtowała się postawa manifestacji obrony życia opowiedział Lidii Sankowskiej-Grabczuk publicysta Goran Andrijanić.
Ruch pro-life w Chorwacji z każdym rokiem przybiera na sile. Marsz dla Życia (Hod za život) odbywa się w Chorwacji od 2016 roku. Jego uczestnicy przechodzą przez chorwackie miasta, aby wysłać przesłanie o potrzebie ochrony życia. Warto podkreślić, że w tym kraju obowiązuje ustawa z czasów komunistycznych. Gwarantuje ona aborcję na życzenie do 10 tygodnia życia.
Podobne marsze przeszły w innych europejskich krajach. Także w Polsce w maju w kilku miastach maszerowano, aby manifestować potrzebę ochrony życia w każdej jego fazie. Największy z nich – Marsz dla Życia i Rodziny w Warszawie, odbędzie się 18 czerwca.
O potrzebie ochrony życia w każdej jego fazie rozmawiali Lidia Sankowska-Grabczuk oraz Goran Andrijanić.