Totalitarne zapędy lewicy. O sprawie sędziego Marciniaka raz jeszcze

Wielu osobom to właśnie środowiska lewicowe kojarzą się z wolnością. Sprawa Szymona Marciniaka dobitnie pokazuje, że jest zupełnie inaczej. Najbardziej znany polski sędzia piłkarski na skutek donosu Stowarzyszenia “Nigdy więcej” musiał złożyć specjalną samokrytykę, podobną do tej, którą w czasach stalinowskich składali partyjni towarzysze. Tylko dlatego udało mu się pozostać arbitrem finału Ligi Mistrzów.

O wpływie skrajnej lewicy na organizacje takie jak UEFA mówi Paweł Zdziarski w najnowszym wideoblogu na kanale Afirmacja TV.

CZYTAJ TAKŻE: Lewicowy terroryzm w natarciu. Szymon Marciniak przegrywa

Afirmacja Extra. Wesprzyj nowy projekt autorów Afirmacji