Farmaceutka przed sądem i szpital nie dla chrześcijan. Prześladowania za poglądy trwają tak w Polsce, jak i w Anglii

Ostatnie dni przyniosły dwa głośne doniesienia o przypadkach prześladowania osób za ich poglądy. Nie musimy chyba dodawać, że chodzi o poglądy konserwatywne…

We wtorek (11.07) otrzymaliśmy informację, iż Okręgowy Sąd Aptekarski w Krakowie zmienił swoje wcześniejsze orzeczenie ws. farmaceutki, która odmówiła sprzedaży środków wczesnoporonnych, powołując się na klauzulę sumienia. Do zdarzenia, które stało się powodem postępowania dyscyplinarnego, doszło w lutym 2021 r. Wówczas wspomniany sąd wymierzył kobiecie karę nagany za rzekome “naruszenie przepisów prawa farmaceutycznego”.

W ubiegłym tygodniu Naczelny Sąd Aptekarski uchylił jednak tamtą decyzję i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. W swoim powtórnym orzeczeniu OSA w Krakowie umorzył postępowanie z uwagi na “znikomą szkodliwość społeczną czynu”. Sukces jest więc połowiczny. Broniąca prawa do klauzuli farmaceutka nie poniesienie konsekwencji swojej decyzji, nie została jednak uznana za niewinną.

Kolejne odwołanie od orzeczenia wnieśli reprezentujący kobietę przedstawiciele Instytutu Ordo Iuris. Jak zaznaczają prawnicy Instytutu, “nie można w ogóle uznać odmowy sprzedaży środków wczesnoporonnych za naruszenie przepisów prawa farmaceutycznego”. Decyzja taka stoi bowiem w sprzeczności z zagwarantowaną konstytucyjnie wolnością sumienia.

CZYTAJ TAKŻE: Ukarany piłkarz, zwolniony nauczyciel. Tęczowa rewolucja nie bierze jeńców

Szpital nie dla chrześcijan

Mniej szczęścia od wspomnianej farmaceutki miał Felix Ngole z Anglii. Mężczyzna objąć miał posadę pracownika administracyjnego w szpitalu Wakefield w Leeds. Następnie jednak jego potencjalny pracodawca wycofał się ze swojej deklaracji zatrudnienia, tłumacząc to… chrześcijańskimi poglądami Ngole, w szczególności dotyczącymi homoseksualizmu i małżeństwa.

Mężczyzna usłyszeć miał, że jego przekonania “nie są zgodne z etosem i wartościami Touchstone Leeds [właściciela placówki – przyp. red.]”. “Jesteśmy organizacją dumną ze współpracy ze społecznością LGBTQ+ i jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy pracodawcą sprzyjającym integracji” – przekazano Ngole.

To nie pierwszy raz, gdy mężczyzna padł ofiarą dyskryminacji z powodu swoich poglądów. W 2019 r. Ngole wygrał głośną batalię z Uniwersytetem w Sheffield, który wyrzucił go ze studiów za… cytowanie na Facebooku fragmentów Biblii dotyczących homoseksualizmu.

CZYTAJ TAKŻE: Nauczycielka zwolniona za odmowę deprawacji uczniów przywrócona do pracy

Afirmacja Extra. Wesprzyj nowy projekt autorów Afirmacji