Trwają działania na rzecz ułaskawienia Mariki. 20 lipca przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie odbyła się wspólna konferencja prasowa Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, reprezentowanego przez mec. Magdalenę Majkowską – obrońcę Mariki, Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, reprezentowanego przez Bartosza Malewskiego oraz Stowarzyszenia Młodzież Wszechpolska, reprezentowanego przez Mateusza Marzocha. Przedstawiciele trzech wymienionych organizacji podkreślali, że wyrok, który zapadł w sprawie dziewczyny, jest rażąco niesprawiedliwy.
– Wyrok, który został wydany na Marikę, jest po prostu skandaliczny i to, co teraz się dzieje, wyjście na wolność Mariki i skierowanie wniosku do prezydenta o ułaskawienie, jest jak najbardziej słuszne. Wbrew temu, co słyszymy w mediach, Marika nie była wcześniej karana, a sędzia nie miała związanych rąk i trzy lata więzienia nie były najmniejszą możliwą karą. Jako Młodzież Wszechpolska nie popieramy czynu, którego dopuściła się Marika. Wiemy, że na drogach swojego życia mogła błądzić, jest młodą osobą – mówił w trakcie konferencji prasowej Mateusz Marzoch.
Marika została skazana na trzy lata bezwzględnego więzienia za czyn, którego żałowała już podczas procesu. Swoje zachowanie określiła jako niepotrzebne i głupie, przeprosiła pokrzywdzoną. W więzieniu przebywała z rzeczywistymi przestępcami, odbywającymi długie wyroki, adekwatne do popełnionych czynów. – Pytanie, czy kara trzech lat więzienia miałaby pomóc Marice, czy ją zdemoralizować – zwracał uwagę Bartosz Malewski.
– Sąd rejonowy w Poznaniu, który wcześniej skazał Marikę na trzy lata bezwzględnego pozbawienia wolności, teraz pozytywnie zaopiniował jej prośbę o ułaskawienie. To też pokazuje, że sam sąd dostrzega przesłanki do tego, aby prezydent zastosował akt łaski wobec Mariki. Marika od tygodnia jest na wolności, ponieważ prokurator generalny zarządził przerwę w odbywaniu wyroku na wniosek obrońców Mariki – podkreślała adw. Magdalena Majkowska.
CZYTAJ TAKŻE: Skandaliczny wyrok. Sąd pozwala na przemoc wobec obrońców życia
Sprawa Mariki. Co tak naprawdę się wydarzyło?
10 sierpnia 2020 r. w Poznaniu podczas jednej z manifestacji LGBT Marika wraz z trzema innymi osobami, wyrażając sprzeciw wobec skrajnie lewicowych ideologii, próbowała wyrwać uczestniczce manifestacji tęczową torbę. Za ten czyn 24-letnia dziewczyna została w 2021 r. skazana przez Sąd Rejonowy w Poznaniu na trzy lata bezwzględnego pozbawienia wolności.
W oskarżeniu prokuratorskim przeczytać można, że dziewczyna „w dniu 10 sierpnia 2020 r. w Poznaniu, działając publicznie i bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, wspólnie i w porozumieniu z (…) usiłowała dokonać rozboju poprzez zabór w celu przywłaszczenia torby o wartości 15,00 zł na szkodę (…) stosując przy tym przemoc w postaci szarpania, popychania i wykręcania palca III ręki lewej, co spowodowało u pokrzywdzonej obrażenia ciała w postaci skręcenia stawu międzypaliczkowego dalszego oraz sińca palca III ręki lewej (…)”. Prokurator zakwalifikował popełniony przez Marikę czyn jako usiłowanie chuligańskiego rozboju, a sąd tę kwalifikację podtrzymał i ostatecznie wymierzył karę trzech lat pozbawienia wolności.
Zgodnie z art. 280 § 1. Kodeksu karnego, „kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12”. W trakcie jednej z rozpraw Marika wyznała, że celem jej działania była sama torba nie zaś jej właścicielka: „(…) od samego początku nie chcieliśmy zrobić́ krzywdy. Jak zaczęła się̨ szarpać́ [pokrzywdzona], to puściliśmy torbę̨. To działo się̨ szybko, w jakimś́ impulsie”. Dziewczyna przyznała także, że nie była jej zamiarem kradzież zawartości torby. Z kolei pokrzywdzona zeznała, że nikt jej nie groził.
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris wskazuje, że „jednym ze znamion rozboju jest użycie przemocy wobec osoby”, a także że jako rozbój nie kwalifikuje się „kradzieży polegającej na wyrwaniu rzeczy z rąk pokrzywdzonego w celu jej zaboru”. Istotne również jest to, że oskarżona w toku procesu wyraziła żal i przeprosiła pokrzywdzoną. Biorąc pod uwagę powyższe, skandalicznym wydaje się wydany wyrok.
Za okoliczność obciążającą sąd uznał także antylewicowe poglądy oskarżonej oraz jej przynależność do Młodzieży Wszechpolskiej – legalnie działającego stowarzyszenia. Przypomnijmy, że Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w art. 54 zapewnia każdemu wolność wyrażania swoich poglądów.
14 lipca 2023 r. Zbigniew Ziobro uwzględnił wniosek o przerwie w odbywaniu kary przez Marikę. Dziewczyna spędziła dotąd w więzieniu rok. Teraz wróciła do domu i tam czeka na decyzję Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie jej ułaskawienia. Sąd, który skazał Marikę, przychylił się do wniosku o ułaskawienie.
CZYTAJ TAKŻE: 3 lata więzienia za wyszarpanie torby LGBT? Bulwersująca sprawa Mariki
W opublikowanym w czwartek nagraniu Marika zwróciła się bezpośrednio do Prezydenta RP Andrzeja Dudy:
“Panie Prezydencie,
Nazywam się Marika i mam 24 lata. W 2021 roku zostałam skazana na 3 lata pozbawienia wolności.
Czyn, którego się dopuściłam, jest nieakceptowalny i bardzo gorzko go żałuję. Został on uznany przez prokuraturę i sąd jako usiłowanie rozboju, co było zdecydowanym nadużyciem. Wówczas, nie rozumiejąc skomplikowanych zasad procesu, nie złożyłam apelacji od tego wyroku, ponieważ sąd nie wyznaczył mi obrońcy z urzędu.
Ponad rok spędziłam w zakładzie karnym po tym niesprawiedliwym wyroku. Ten czas pozwolił mi na głęboką refleksję nad moim zachowaniem. Kilka dni temu Prokurator Generalny zarządził przerwę w odbywaniu mojej kary więzienia po tym, jak sąd pozytywnie zaopiniował wniosek o moje ułaskawienie.
Moim największym pragnieniem jest możliwość powrotu do normalnego życia. Chciałabym wrócić na studia, które przerwałam ze względu na mój pobyt w więzieniu. Planuję założyć rodzinę. Chcę też podjąć pracę i wesprzeć rodziców, którzy tego potrzebują. Dlatego zwracam się do Pana Prezydenta z prośbą o moje ułaskawienie”.
Petycję do Prezydenta RP o ułaskawienie mogą Państwo podpisać pod adresem www.wolnoscdlamariki.pl.