Sierpień to szczególny miesiąc dla pielgrzymów. To wtedy do tronu Matki Boskiej Częstochowskiej zmierzają tłumy pątników niosąc przez wiele dni szereg intencji. Wśród nich nie brakuje także znanych osób. Jedną z nich jest mistrz świata w boksie zawodowym – Tomasz Adamek.
Tomasz Adamek nie ukrywa swojej wiary i tego jak ona jest ważna w życiu człowieka. Pomimo ogromnego sukcesu, sławy i pieniędzy pozostaje wierny wierze i wartościom chrześcijańskim. Często w wywiadach jest ze zdziwieniem pytany o swoje wybory, ale zawsze i nieugięcie broni wiary i poleca ją innym.
Bokser wraz ze swoją żoną wziął udział w pielgrzymce do Doylestown, czyli tzw. “amerykańskiej Częstochowy”. Z tej okazji podzielił się w mediach społecznościowych wpisem, który może poruszyć.
“Z Dorotką na trawie, jak za starych dobrych czasów! Mogły być Bahamy i hotel 5*, ale wybraliśmy być razem na pielgrzymce, przebywając pieszo 120 km w słońcu i 40 stopniach czy w strumieniach deszczu. I też jest pięknie! człowiek wiele do szczęścia nie potrzebuje. Ważne, że razem. Ważne, że się wspieramy w trudniejszych chwilach. Życie to kwestia wyborów, dlatego wybierajcie rozsądnie będąc młodym o tym nie myślimy, ale często wygodne życie oznacza samotną starość…” – napisał Tomasz Adamek, dołączając swoje zdjęcie z żoną.
Pielgrzymki piesze do Częstochowy stanowią wyjątkową duchową podróż dla wielu wierzących, którzy wyruszają w długą wędrówkę ku Sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej. Te piesze pielgrzymki mają głębokie znaczenie religijne oraz kulturowe, a także niosą ze sobą elementy wytrwałości, pokory i wspólnoty.
Wiele grup pielgrzymów z różnych regionów Polski i nawet spoza granic kraju, organizuje swoje marsze do Częstochowy. Ciężka, często wielodniowa wędrówka w grupie, niosąc ze sobą krzyże, figury Matki Bożej lub inne symbole religijne, symbolizuje duchowe zmaganie i oddanie się Bogu oraz Maryi.
Zobacz także: