Aborcja nie jest synonimem nowoczesności! Premiera filmu „Tętno”

“Co nowego w sprawie?” – zapytają widzowie przed obejrzeniem filmu dokumentalnego TVP „Tętno” o sporze wokół aborcji. Jak się okazuje bardzo wiele, bowiem rozwój medycyny, genetyki i embriologii przynosi nowe fakty na temat życia poczętego. Warto te fakty zderzyć z proaborcyjnymi sloganami. Fantastycznie robi to scenarzysta filmu – Stefan Czerniecki i jego eksperci.

Film jest przede wszystkim rzetelnym zestawieniem argumentów zwolenników aborcji z wiedzą i doświadczeniem tych, którzy z tematem są związani zawodowo.

Mój brzuch, moja sprawa?

Jeden z bohaterów filmu, specjalista genetyki klinicznej Andrzej Kochański, tłumaczy, jak „w wyniku połączenia materiału genetycznego części męskiej i części żeńskiej powstaje unikalny genom trzeciej istoty – nowego człowieka”. Naukowiec udowadnia, że w dobie odkrycia genomu człowieka wiemy, że nowy genom nie jest genomem ani matki, ani ojca, „tylko trzecią wartością, która steruje unikalną wartością nowego organizmu, który nie jest częścią organizmu matki. To jest nowy człowiek”.

Inni eksperci uzupełniają te informacje. Skoro nowy organizm ma swój kod genetyczny, różne od matki tętno i różne hormony, a także często odmienną grupę krwi, to czy zwolennicy aborcji mają rację, głosząc hasła w rodzaju: „mój brzuch, moja sprawa”? Doktor nauk prawnych, adwokat Krzysztof Wąsowski, przypomina, że już od starożytności prawnicy uznawali, że dziecko poczęte jest człowiekiem.

Czy dziecko nienarodzone czuje ból?

Na to pytanie odpowiada Calum Miller – doktor medycyny z Oxfordu. Naukowiec nie ma wątpliwości, że gdy bije serce, można już zmierzyć fale mózgowe. To pozwala stwierdzić, że już w 10 tyg. życia nowy organizm może odczuwać ból. Miller opowiada w sposób fascynujący o tym, jak coraz głębiej sięga rozwój nauki. Dzięki temu wiemy, że już w 12 tyg. życia dziecko może wchodzić w interakcje (np. z drugim dzieckiem przy ciąży bliźniaczej) lub zwalnia ruchy rączkami przed oczami, by ich nie uszkodzić. To pokazuje, z jakim cudem życia mamy do czynienia.

Pod dyskusję naukowców poddany jest temat umieralności matek w wyniku ciąży oraz przeciwdziałania ich bólowi podczas ciąży i porodu. Dowiadujemy się też wielu faktów na temat leczenia dzieci w wieku prenatalnym i tego, że obecnie w Polsce leczyć można najtrudniejsze nawet wady serca u nienarodzonych. Naukowcy i lekarze potwierdzają, że donoszenie ciąży i urodzenia dziecka jest bardziej bezpieczne dla kobiety niż zabieg aborcji. W tym kontekście, w związku z rozwojem nauki, a konkretnie medycyny, aborcja wydaje się mało „nowoczesnym” rozwiązaniem. Na szczególną uwagę zasługują słowa prof. Łukasza Święcickiego, specjalisty w zakresie psychiatrii, na temat syndromu postaborcyjnego i tego, jak jest on obciążający dla kobiet, które dokonały aborcji.

CZYTAJ TAKŻE: Aborcja to nie rozwiązanie! Zobacz i podaj dalej poradnik dla kobiet w „trudnej ciąży”

Dane zatrważają…

Siłą filmu jest rzeczowość i chłodne ustalanie faktów. Jak choćby zmierzenie się z delikatnym tematem ciąż będących wynikiem gwałtów. Jak się jednak okazuje, są to na szczęście zdarzenia marginalne. W 2021 r. nie dokonano żadnej aborcji po gwałcie. W 2022 r. odnotowano dwa takie przypadki. Czy jest to powód, by wykorzystywać takie sytuacje na sztandarach, tworząc wrażenie powszechności problemu?

Mimo coraz większej świadomości i wiedzy, dane zatrważają. W ubiegłym roku na świecie dokonano 56 mln aborcji. Podczas całej, trwającej 6 lat, II wojny światowej zamordowano 60 mln ludzi…

Mądrze, konkretnie i delikatnie

Film „Tętno” Stefana Czernieckiego stworzony jest z szacunkiem dla różnych opinii. Nawet krzykliwe argumenty proaborcyjne rozkładane są tu na części pierwsze, a naukowcy odpowiadają na nie rzeczowo i zgodnie z najnowszą wiedzą. W filmie pojawiają się też małżeństwa, które z powodu ciężkich wad dzieci w czasie płodowym mogły skorzystać z wyłączenia karalności aborcji. Ich świadectwa wyciskają łzy.

„Tętno” jest produkcją niezwykle wartościową przez fakt, że jest być może jednym z nielicznych głosów pro-life, które naprawdę mogą trafić do nieprzekonanych. W dzisiejszych, zradykalizowanych konfliktach okołoaborcyjnych, gdzie każdy okopał się twardo na swoich pozycjach, taki film to prawdziwy skarb. Produkcja dostępna jest w sieci. Polecamy!

OBEJRZYJ FILM “TĘTNO”:

Afirmacja Extra. Wesprzyj nowy projekt autorów Afirmacji