Eksperci uczulają na niebezpieczeństwo związane z zespołem otępiennym. W Polsce żyje ponad sześćset tysięcy takich osób. Jest to ważne z tego względu, że to grupa szczególnie narażona na zaginięcie.
Ten problem dotyczy przede wszystkim seniorów, a co roku w naszym kraju zgłaszane jest około dwóch tysięcy przypadków zaginięć osób, które przekroczyły sześćdziesiąty rok życia. Na konferencji Aspirant Piotr Luczek z Komendy Głównej Policji podkreślił, że w takich sytuacjach kluczowe jest jak najszybsze zgłoszenie incydentu na policję.
“Pierwszym etapem poszukiwań zazwyczaj jest działanie na własną rękę. Następnie informujemy rodzinę lub znajomych. Cały ten proces trwa od 6 do 10 godzin. Po upływie tego czasu powinniśmy powiadomić policję, jednak wtedy nasze działania stają się utrudnione” – dodał Piotr Luczek.
Zespół otępienny
Profesor Tadeusz Parnowski, specjalista z dziedziny psychiatrii i psychogeriatrii, zwrócił uwagę na metody minimalizowania ryzyka zaginięcia. Podkreślił, że kluczowe jest towarzyszenie osobie choremu i systematyczne przypominanie jej o swojej obecności.
“Ważne jest okazywanie czułości, podejście z zrozumieniem oraz zachęcanie do towarzyszenia” – zaznaczył profesor.
Eksperci przewidują, że problem związany z zespołem otępiennym będzie dotyczył coraz większej liczby osób, ze względu na proces starzenia się społeczeństwa.
Zespół otępienny to choroba, która charakteryzuje się licznymi zaburzeniami m.in. pamięci, myślenia, orientacji, rozumienia.
Czytaj także:
źródło: polskieradio24.pl
