Zapomniani bohaterowie “Solidarności”: Zofia Romaszewska

W lipcu 2010 roku realizując z reżyserką Ewą Stankiewicz cykl o ludziach Solidarności – „Ćwiczenie na wyobraźnię” miałem zaszczyt rozmawiać z Zofią Romaszewską. 

Rozmówczyni wspomina ważną formę oporu, jaką było prowadzone przez podziemne struktury Związku Radio Solidarność. Sygnałem wywoławczym, którym rozpoczynały się audycje była melodia znanej piosenki z lat okupacji niemieckiej „Siekiera, motyka”. O udanych akcjach Radia „S” mówią w naszym cyklu również: Adam Borowski, Krzysztof Wolf i Tomasz Olko.

Tu Zofia Romaszewska przypomina spektakularny moment przeprowadzonego przez mazowiecką Solidarność swoistego „testu słuchalności”. Przywołany epizod pokazuje znaczącą siłę oddziaływania antykomunistycznego podziemia w latach stanu wojennego. Zofia Romaszewska podkreśla prawdziwą solidarność Polaków, przekraczającą bariery poszczególnych branż, przekraczającą podziały na wykształconych i robotników, na ludzi miast i wsi. Mówi też o wielkim społecznym potencjale uruchomionym przez ruch Solidarności, który został zniszczony przez zdrajców narodu, jak nazywa władze PRL.

W rozmowie Zofia Romaszewska, odnosi się też do operacji propagandowych prowadzonych przez media III RP, po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego i całej polskiej delegacji, udających się z wizytą na obchody 70. rocznicy mordu w Katyniu

***

Cykl “Ćwiczenie na wyobraźnię. Wolność i solidarność” to coś więcej, niż jedynie wspomnienie patriotycznego zrywu Polaków przeciw komunistycznej dyktaturze. Również i dziś na naszą wolność czyhają liczne, niekiedy dobrze zakamuflowane, zagrożenia. Solidarności społecznej z kolei jakże często nam brakuje. Niech świadectwa uczestników wolnościowego zrywu z 1980 r. stanowią inspirację również dla naszych postaw dzisiaj.

CZYTAJ TAKŻE: Zapomniani bohaterowie “Solidarności”: Leon Stobiecki

Afirmacja Extra. Wesprzyj nowy projekt autorów Afirmacji