AfD złożyło interpelację do niemieckiego rządu ws. wspierania zagranicznych organizacji. W ten sposób ujawniono, że przez 5 lat Niemcy wsparli blisko 9 milionami euro promocję agendy LGBT. Beneficjentami były organizacje w krajach dawnego bloku wschodniego, m.in. Rosja i Ukraina.
Ujawniono, że Berlin od 2018 roku przekazał za granicę ponad 8,7 miliona euro z pieniędzy podatników, aby przede wszystkim w krajach dawnego bloku wschodniego UE promować agendę LGBT. Politycy AfD chcieli dowiedzieć się m.in. szczegółów dotyczących celu i pochodzenia funduszy przeznaczonych na projekty programu “Rozwój współpracy z społeczeństwem obywatelskim w krajach Partnerstwa Wschodniego i Rosji” (ÖPR).
Wsparcie LGBT
O sprawie poinformował na Facebooku polityk AfD Gereon Bollmann. Napisał on, że odpowiedź rządu federalnego była wymijająca i podkreśliła, że odbiorcy niemieckiej pomocy finansowej w krajach takich jak Ukraina i Rosja pracują w niebezpiecznych warunkach. Jednakże rząd nie ukrył celów promowanych przez Berlin działań. Według niego skupia się przede wszystkim na “projektach LGBTI”, “niezależnym dziennikarstwie” i “transformacji demokratycznej”.
Gereon Bollmann, skomentował to następująco: „Tanie podstawowe artykuły spożywcze, przystępne ceny energii i czynszu, bezpieczeństwo społeczne – to nie są priorytety polityczne rządu ‘Ampel’ (tak nazywana jest koalicja rządowa w Niemczech – przyp. red.). Dla Scholza, Baerbock i innych ważniejsze jest coś innego: globalna misja LGBT. Dlatego rząd wydaje miliony euro z pieniędzy podatników. Tymczasem nasi obywatele pozostają sami w swoich finansowych trudnościach. Ale najważniejsze, że ‘Ampel’ może preferencyjnie obsługiwać swoich klientów LGBT.”
Czytaj także:
źródło: Facebook