W 2022 zostało zamordowanych 13 241 Kanadyjczyków poprzez eutanazję – wynika z danych kanadyjskiego ministerstwa. To już 4,1% wszystkich zgonów w tym kraju. Od momentu legalizacji eutanazji w 2016 roku zostało za pomocą tej procedury zamordowanych 44 958 Kanadyjczyków. Dzisiaj około jeden na 25 obywateli tego państwa umiera w ten sposób. Dla porównania w przypadku Belgii i Holandii zajęło 25 lat, aby osiągnąć ten sam poziom.
– Gdyby ten sam procent ludzi był zabijany przez lekarzy w USA, co w Kanadzie, stanowiłoby to około 140 000 zabójstw rocznie. To tyle osób, ile mieszka w miastach takich jak Waco w Teksasie lub Fullerton w Kalifornii. – zauważył w National Review komentator bioetyki, Wesley J. Smith.
Mark Holland, kanadyjski minister Zdrowia, stwierdził w przedmowie do upublicznionych statystyk, że system eutanazji jest wciąż udoskonalany. Napisał, że „nadal rozwijamy podstawowe zasady bezpieczeństwa, dostępności i ochrony osób, które mogą być wrażliwe w ramach systemu MAID”. System MAID to w tłumaczeniu na język polski – „Medyczna Pomoc w Umieraniu”.
Eutanazja dla chorych psychicznie
W Kanadzie dochodzi do kuriozalnej sytuacji. Rozpoczyna się dyskusja na temat tego jaka liczba zgonów na skutek eutanazji jest dopuszczalna. Już rośnie ona w szybkim tempie, a od 2023 roku ma szansę jeszcze znacznie się zwiększyć. Dlaczego? Od przyszłego roku eutanazja będzie również dostępna dla osób chorych psychicznie.
Treść raportu MAID jasno wskazuje, że liczba morderstw popełnianych w ramach tej procedury urosła do rekordowych poziomów. Liczba przypadków eutanazji w roku 2022 wzrosła o 31,2% w stosunku do roku 2021. Co jest tego przyczyną? W 2021 roku eutanazja dla osób dla których nie można „racjonalnie” przewidzieć terminu śmierci została zalegalizowana w Kanadzie. W 2022 roku około 3,5% wszystkich morderstw dokonanych w ramach tej procedury było związanych z osobami, których „naturalna śmierć nie była racjonalnie przewidywalna”.
Kto został zamordowany?
Średni wiek uśmierconych pacjentów wynosi 77 lat – wynika z raportu MAID. Tylko niewielki odsetek to osoby w wieku od 18 do 45 lat (1,3%) i od 46 do 55 lat (3,2%).
Rak (63%) był najczęściej podawany jako choroba, na którą cierpiała osoba zabita. Na kolejnych miejscach były: choroby układu sercowo-naczyniowego (18,8%), inne choroby (14,9%), choroby układu oddechowego (13,2%) i choroby neurologiczne (12,6%).
Rynek placówek dokonujących morderstw, w ramach tej legalnej procedury, rośnie. W 2022 roku istniało w Kanadzie 1837 takich miejsc. O 19,1% więcej, niż w 2021 roku. Kto dokonuje tych morderstw w Kanadzie? W 95% są to lekarze, a zaledwie 5% stanowią pielęgniarki. Liczba osób bez uprawnień lekarskich, która wykonuje procedurę eutanazji jednak rośnie.
W Kanadzie na jednego lekarza, bądź pielęgniarkę przypada 7,2 morderstw popełnianych w ramach eutanazji.
Źródło: www.mercatornet.com
CZYTAJ TAKŻE: Batalia o aborcję. Joe Biden vs. Oklahoma