Ogród niepielęgnowany dziczeje i zarasta. Wie to każdy ogrodnik. Małżeństwo jest co najmniej jak ogród. Trzeba w nie inwestować, pielęgnować, „naoliwiać” i co najmniej podtrzymywać nawet najlepszą relację. Uśmiechy i czułość od święta nie wystarczą. Aby, zwłaszcza po latach, w absorbującą i często uciążliwą codzienność nie wkradła się nuda i rutyna, co najmniej raz na miesiąc (z naciskiem na „co najmniej”) małżeństwo musi mieć czas na odświętne celebrowanie miłości i oddania w specjalnych okolicznościach. Mamy tu dla was ponad 40 podpowiedzi randek i ich wersji wg różnych upodobań.
Pisaliśmy już o rodzicielskich randkach z dzieckiem jako sposobie na udane relacje. Teraz czas na randki małżeńskie. Poznajcie nasze podpowiedzi, przydatne nie tylko, gdy brakuje wam pomysłu, gdy wszystko „już było”, ale także, gdy nie chcecie wydawać zbyt dużej sumy pieniędzy. Romantyczność, którą tak bardzo cenią kobiety i praktyczność, którą cenią z kolei często mężczyźni, naprawdę można połączyć. Mamy także wersje randek dla domatorów i zapracowanych oraz wersje sezonowe i sentymentalne, w sumie ponad 40. Jest więc z czego wybierać! Wiele podpowiedzi możecie znaleźć też w innym moim artykule: 50 oryginalnych podziękowań dla rodziców!
Pomysły na randki sezonowe:
- Koc, niebo i gwiazdy (plus ewentualnie wypożyczona luneta) w sierpniową noc za miastem, gdy będziecie obserwować rozgwieżdżone niebo – to gwarancja niezapomnianych przeżyć (warto wziąć odpowiednie ubrania, aby temperatura czy komary nie przesłoniły wam spadających gwiazd – maksimum zjawiska przypada zazwyczaj na noc z 12 na 13 sierpnia).
- Koc na łące za miastem za dnia i wspólne nazywanie kształtów chmur stanie się waszą wspólną pamiątką beztroski.
- Zabierz żonę/męża na przejażdżkę bryczką (lub saniami zimą). Nie musi to być koniecznie w Krakowie.
- Wypłyńcie łódką lub kajakiem na środek jeziora, na przygotowanych kamieniach wpiszcie swoje marzenia (lub urazy, które chcecie sobie przebaczyć) i wrzućcie je do wody. Do tego proponujemy wspólną modlitwę za siebie nawzajem.
- Tort spożywany na szczycie góry, na którą razem się wespniecie, będzie niezawodną niespodzianką (Tort musi być w wersji, która jest w miarę odporna na temperaturę, a góra nie za wysoka. Pamiętajcie o ozdobnych talerzykach i widelczykach do ciasta!).
- Wycieczka rowerowa czy wypad na kajaki także odświeżą waszą relację.
- Zimą wybierzcie się razem na łyżwy na najbardziej romantycznym i rozświetlonym z lodowisk, a potem na gorącą czekoladę.
- Jeśli zdecydujecie się zimowy spacer w mieście, połączcie go z trasą podziwiania iluminacji świątecznych i odwiedzeniem świątecznego jarmarku.
- Spacer trasą żłóbków w bliższych i dalszych kościołach także może być dobrym wstępem do małżeńskich rozmów.
- Wybierzcie się wspólnie na mecz piłkarski lub kibicujcie razem na żywo innej swojej drużynie.
- Piknik za miastem: miejsce odludne, najlepiej nad wodą, ale zastawa w wersji de lux – ozdobna serweta, odświętne talerzyki i menu w piknikowym koszu (wino, sery, winogrona i suszona wędlina plus oliwki czy pomidorki koktajlowe i np.bagietka z masełkiem czosnkowym).
- Bal karnawałowy z wodzirejem pozostawia zwykle niezapomniane wspomnienia.
Wariant sentymentalny:
- Zabierz żonę/męża do miejsca, gdzie się poznaliście bądź do rodzinnej miejscowości lub miejsc, z którymi łączą was szczególne (ale miłe) wspomnienia.
- W kawiarni lub restauracji z muzyką na żywo zamów ulubioną piosenkę z dedykacją dla swojego współmałżonka.
- Spełnij marzenie swojej połówki (chodzi o miejsca, doświadczenia, o które zabiegała, jak lot balonem itp.).
- Wespnijcie się razem na górę, z której widać całą okolicę (lub do miejsca, z którego widać z oddali waszą miejscowość) i porozmawiajcie wspólnie o swoich dokonaniach i planach.
- Obejrzyjcie wspólnie film z waszego ślubu (a następnym razem może także ze ślubów waszych dzieci?).
- Przygotujcie wspólnie filmik – składankę z urywków waszego wspólnego rodzinnego życia i przy najbliższej okazji pokażcie go rodzinie.
- Wybierzcie się wspólnie na wesołe miasteczko (lub do parku rozrywki), gdzie mąż ustrzeli żonie różę i misia na strzelnicy…
Dla domatorów i dla zapracowanych:
- Ugotujcie razem jakieś szczególne, wykwintne danie i delektujcie się nim wspólnie w odświętnych strojach.
- Zabierz żonę/męża do parku na romantyczny spacer i lody. Czasem taki prosty pomysł wystarczy.
- Odwiedzajcie razem restauracje, ale wg określonego klucza (np. kolejne kuchnie regionalne, krajowe, jak libańska, włoska, japońska, turecka, góralska itp.).
- Razem obejrzyjcie zdjęcia ze swojej młodości.
- Po zapewnieniu dzieciom opieki, przeżyjcie swój idealny dzień w domowych pieleszach, wsłuchując się nawzajem w swoje potrzeby. Samo planowanie takiego dnia już może być odświeżające…
- Odwiedźcie wspólnie wystawę sztuki (zwykle w pobliżu jest jakiś oddział muzeum narodowego, inne wystawy nie zawsze są godne polecenia), ale z intencją szukania siebie w obrazach, dziełach sztuki. Potem o tym porozmawiajcie.
- Jeśli kino – to może w wydaniu de lux – kameralne kino, specjalny repertuar, a może efekty (5D itp.).
- Zakupcie bilety do teatru.
- …na koncert
- …lub na występ kabaretu..
- …w grę wchodzą jeszcze kręgle lub (mini) golf.
- Idźcie gdzieś wspólnie potańczyć (potańcówki, kluby, dancingi) albo przygotujcie taką potańcówkę w domu tylko dla siebie, z przebojami z waszej młodości.
- Porozmawiajcie przy domowej kolacji przy świecach o waszych najpiękniejszych lub najśmieszniejszych wspomnieniach.
- Zakupcie „Rozmawialnik dla dwojga” (pisaliśmy o nich TUTAJ) i odpowiadajcie wspólnie na pytania. Możecie także przygotować waszą autorską wersję, np. przygotowując dla siebie nawzajem pytania, na które potem losowo odpowiadacie.
- A może tak przystroić dom na domowe SPA? (płatki róży, świeczki, olejki eteryczne, nastrojowa muzyka)… i zróbcie sobie potem nawzajem masaże przy relaksującej muzyce.
Wersje randek dla niektórych i odważnych:
- Przebierzcie się za kolędników i odwiedźcie wspólnie w przebraniach znienacka z małymi prezentami swoich najlepszych przyjaciół (składacie życzenia, śpiewacie przyśpiewki i jedziecie dalej).
- Rajd: samochodem lub quadem po bezdrożach.
- Park linowy – zapewni wam wiele atrakcji.
- Jedziecie po warzywa i miód do rolnika i tam pomagacie przy zbiorach.
- Wspólnie pomagacie w wybranym wolontariacie przez godzinkę lub dwie – to pomoże wam się odstresować i zmienić perspektywę.
- Zrealizujcie wspólnie, w zależności od wspólnych zainteresowań i potrzeb krótkie kursy: od kursów hobbistycznych (np. kurs kuchni włoskiej) po kursy psychologiczne (np. kurs komunikacji).
- Zapiszcie się razem na kurs tanga, a potem wpadajcie na milongi.
OGLĄDAJ TAKŻE: