18 tys. wiernych dotarło dziś w pieszej pielgrzymce z Paryża do katedry w Chartres. Większość z nich to ludzie młodzi. Średnia wieku wynosi 20 lat. Pielgrzymka cieszy się coraz większą popularnością. Przed rokiem wzięło w niej udział 16 tys. osób, ale chętnych było dużo więcej. Dlatego tym razem przewidziano dodatkowe 2 tys. miejsc, choć i to nie wystarczyło. Zapisy trzeba było zamknąć na miesiąc przed pielgrzymką.
Pątnicy pokonali w trzy dni ponad 90 km. Wyruszyli w sobotę rano z kościoła Saint-Sulplice, który po pożarze katedry Notre-Dame tymczasowo pełni funkcję paryskiego kościoła katedralnego. Niektóre grupy połączyły pierwszy dzień pielgrzymowania z ewangelizacją. Idąc przez Paryż, pątnicy rozmawiali z przechodniami, odpowiadali na ich pytania, świadczyli o swej wierze.
Na pielgrzymce do Chartres padł rekord! Tak wielu pątników jeszcze nie było
Pielgrzymka do Chartres ma wyraźny rys tradycjonalistyczny. Sprawuje się na niej Mszę według Mszału św. Jana XXIII, ale w pełnej wierności ze Stolicą Apostolską. Pielgrzymi często modlą się za Papieża Franciszka. Wielu z nich uczestniczyło w Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie. Jak pisze tygodnik „Pèlerin”, nie wszyscy są związani na co dzień ze wspólnotami tradycjonalistycznymi. Niektórzy uczestniczą zazwyczaj w Mszy posoborowej. Potrafią jednak docenić specyfikę dawnej liturgii, twierdzą, że pełniejsze jest w niej poczucie sacrum, bardziej pomaga im w zjednoczeniu ciała i ducha.
W tym roku pielgrzymka do Chartres odbyła się już po raz 42. Na jej zakończenie Mszę w gotyckiej katedrze odprawił kard. Gerhard Müller, były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, w obecności ordynariusza Chartres bp. Philippe’a Christory. W przeciwnym kierunku z Chartres do Paryża szła natomiast w tym samym czasie pielgrzymka zorganizowana przez Bractwo św. Piusa X. Wzięło w niej udział 7 tys. wiernych.
CZYTAJ TAKŻE: Chrześcijanie z całego świata idą w pielgrzymce do Chartres
Wzmożone zainteresowanie pielgrzymką do Chartres to jeden z wielu przejawów ożywienia religijnego we Francji. Innym tego świadectwem było doroczne spotkanie młodych katolików z regionu paryskiego: Frat à Jambville. Odbyło się w ubiegły weekend i zostało przeznaczone dla nastolatków. Również i tam odnotowano rekordowy wzrost uczestników. Było ich 11 tys., podczas gdy przed dwoma laty 7,8 tys. Jak twierdzi ks. Benoist de Sinety, były koordynator duszpasterstw młodzieży w Paryżu, to niespodziewane ożywienie „nie wynika z doskonałości Kościoła, lecz przeciwnie z jego słabości, w której objawia się łaska Boża, w całym swym radykalizmie”.
OGLĄDAJ TAKŻE: