W ciągu 17 lat funkcjonowania inicjatywy “40 Days for Life” jej pomysłodawcy doliczyli się 23 517 dzieci uratowanych przed aborcją.
“40 Days for Life” (“40 dni dla życia”) to zapoczątkowana w 2007 r. inicjatywa pomocowa dla kobiet rozważających przerwanie ciąży. Co roku w trakcie Wielkiego Postu wolontariusze akcji modlą się pod placówkami aborcyjnymi na całym świecie, oferując kobietom rozmowę i szeroki wachlarz form wsparcia w sytuacji, gdy zdecydują się one urodzić dziecko.
W swojej historii organizatorom “40 Days for Life” udało się odwieść od aborcji 23 517 kobiety, z czego 672 w tym roku. Szczególnie duży sukces akcja odnotowała w Kolumbii, gdzie ocalono 44 maluchy. Do grona obrońców życia dołączyło także kolejnych trzech byłych pracowników placówek aborcyjnych. Łączna liczba nawróconych w ten sposób sięga zaś już 250 osób (!).
CZYTAJ TAKŻE: “Aborcja nigdy nie była prawem człowieka!” Eksperci na konferencji ONZ
W swoim działaniu wolontariusze “40 Days for Life” mierzyć się muszą m.in. z narastającymi szykanami prawnymi. Zakazy modlitwy pod placówkami aborcyjnymi wprowadziły w ostatnim czasie Hiszpania i Wielka Brytania.
„Wielkim wyzwaniem jest to, że nasza wiara zostanie wystawiona na próbę w obliczu zbliżających się prześladowań. Zapraszamy wszystkich, aby się nie bali, bo Bóg jest właścicielem i Panem wszechświata, a Chrystus już zwyciężył na krzyżu” – podkreśla koordynatorka akcji na Amerykę Łacińskią Lourdes Varela.