Marsze dla Życia i Rodziny rosną w siłę!

Ulicami polskich miast przechodzą Marsze dla Życia i Rodziny. To wspaniałe, familijne święto z roku na rok przyciąga coraz więcej uczestników. Licznie gromadzą się małżeństwa z dziećmi, seniorzy, narzeczeni oraz osoby pragnące założyć rodzinę w przyszłości. Nie brakuje też wsparcia osób duchownych, którzy idą w Marszach. W wydarzeniach biorą udział także politycy, ale bez szyldów partyjnych i przemówień – jest to bowiem inicjatywa całkowicie oddolna i społeczna.

Podobnie jak Orszak Trzech Króli, również Marsz dla Życia i Rodziny zatacza coraz szersze kręgi. Nie należy już tego wydarzenia kojarzyć wyłącznie z Warszawą. Choć to właśnie w stolicy 18 czerwca odbędzie Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny (o szczegółach piszemy TUTAJ), wciąż przybywa miast, gdzie organizowane jest to wydarzenie. Tylko w ostatnią niedzielę odbyło się ono w takich miastach takich jak Koszalin, Toruń, Płock czy Ciechanów.

Rodzina jest skarbem społeczeństwa

Tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny w Koszalinie odbył się 28 maja dzięki zaangażowaniu Rycerzy Kolumba, Fundacji Miłości i koszalińskich parafii. Wydarzenie rozpoczęło się mszą świętą w katedrze pod przewodnictwem biskupa Edwarda Dajczaka. Wzięli w niej udział także przedstawiciele parlamentu i samorządu. W homilii hierarcha wezwał do odpowiedzialności nie tylko za dobro własnej rodziny, ale też za innych.

– Nikt nie uczy się miłości w przekazach teoretycznych. Lekcji nieuczynionej w rodzinie nie da się zastąpić żadnym wykładem. Chcemy dzisiaj pójść za Chrystusem, głosząc, że jest miłość, ta prawdziwa. I że rodzina jest skarbem człowieka, skarbem społeczeństwa. Powiedzmy to światu najmocniej, jak potrafimy – zachęcał bp Dajczak.

Po mszy św. uczestnicy marszu przeszli ulicami Koszalina do parafii pw. Ducha Świętego, gdzie na placu przykościelnym odbył się festyn pod hasłem „Postaw na rodzinę”. W programie znalazły się występy siedemnastu zespołów artystycznych, wspólne grillowanie, zabawy i liczne atrakcje dla dzieci. Na tegoroczny Marsz zaproszono także małżeństwa zmagające się z problemem niepłodności.

Dzieci są przyszłością

Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł również ulicami Torunia. Patronat medialny nad wydarzeniem objęły Telewizja Trwam i Radio Maryja.

– Dzieci są przyszłością każdej rodziny – podkreślał organizator wydarzenia, Waldemar Furmanek. Jak zaznaczył, hasło tegorocznego marszu – „Dzieci przyszłością Polski” – to pozytywny impuls do tego, żeby pamiętać, że bez dzieci nie ma naszej przyszłości.

– Nie obronimy żadnych praw człowieka, jeśli zanegujemy prawo do życia – wskazał ks. bp Andrzej Suski, biskup senior diecezji toruńskiej. Jak dodał, „jest naszym chrześcijańskim obowiązkiem chronić każde życie ludzkie. Zwłaszcza tych braci najmniejszych, najbliższych sercu Jezusa, dzieci niepełnosprawnych i doświadczonych w cierpieniu”.

Marsz poprzedziła msza święta w Katedrze pw. Świętych Janów. Podczas homilii ks. Ryszard Halwa SAC odwołał się do słów św. Matki Teresy z Kalkuty, która mówiła, że „zabijanie dzieci w łonach matek jest największym zagrożeniem dla pokoju”.

CZYTAJ TAKŻE: Manifestacja życia w Europie. Tłumne marsze we Włoszech i Chorwacji

Rodziny świętują

W Płocku w niedzielę odbyło się II Diecezjalne Święto Rodziny pod hasłem „Czas na Rodzinę”. Potem ulicami Płocka przeszedł XI Marsz dla Życia i Rodziny z udziałem rodzin z diecezji. Miał również miejsce piknik rodzinny w ogrodach seminarium i szkół katolickich.

Bp Szymon Stułkowski w uroczystość Zesłania Ducha Świętego zauważył, że takich zesłań w życiu człowieka jest wiele. Dla uczestników II Diecezjalnego Święta Rodziny było nim na przykład zawarcie sakramentu małżeństwa. Duch Święty pojawia się też w każdej modlitwie i gdy działa Bóg. Bez Jego pomocy nie można powiedzieć, że „Jezus jest Panem”. Tylko z pomocą Ducha Świętego można wyznać wiarę w Jezusa.

Bp Stułkowski zachęcił też, by za Janem Pawłem II wołać: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze tej ziemi!”. Modlitwa ta spełniła się na oczach wielu współcześnie żyjących ludzi. Duchowny podkreślił, że młodzi ludzie w badaniach sondażowych podają, iż najważniejsza jest dla nich rodzina, choć pojęcie to nie jest jednoznaczne.

– Zmienia się spojrzenie Kościoła na rodzinę. Kościół wychodzi do wszystkich rodzin, także żyjących bez sakramentu małżeństwa, aby zachęcić ich do odkrycia Jezusa, by rozpalić wiarę, by przyjęli ten sakrament. Jeśli uwierzą w Boga, to zmieni się ich myślenie – podkreślał hierarcha.

II Diecezjalne Święto Rodziny i XI Marsz dla Życia i Rodziny zorganizowało Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Diecezji Płockiej z prezesem dr. Witoldem J. Wybultem i ks. dr. Wojciechem Kućką, diecezjalnym duszpasterzem rodzin, przy współpracy z 25. innymi organizacjami i podmiotami, w ramach projektu „Czas na Rodzinę”.

Kolejne Marsze dla Życia już niebawem

Marsz dla Życia i Rodziny w Ciechanowie rozpoczął się o godz. 15.00 na Placu Jana Pawła II. Uczestnicy marszu przeszli ulicą Warszawską, Kościuszki i Grodzką. W trakcie marszu złożono kwiaty przy pomniku św. Piotra – patrona miasta. W wydarzeniu uczestniczyli członkowie różnych grup i wspólnot, a także duszpasterze ciechanowskich parafii. Po zakończonym marszu uczestnicy udali się na uroczystą Mszę Świętą w intencji rodzin, która odbyła się w ciechanowskiej farze o godz. 16.00.

Marsze przeszły także ulicami m.in. Radomia, Świdnicy i Lublina. Krótkie relacje z nich można przeczytać na stronie Katolickiej Agencji Informacyjnej (tutaj).

18 czerwca ulicami Warszawy przejdzie Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny (start o godz. 11:00 z pl. Zamkowego). Tę społeczną inicjatywę organizują co roku Fundacja św. Benedykta oraz Centrum Życia i Rodziny. Organizacja wydarzenia ogólnopolskiego, jak również koordynacja blisko 80 lokalnych marszów, są pokrywane z dobrowolnych darowizn darczyńców. O kolejnych szczegółach będziemy informować na naszej stronie.