Organizacje pro-life i stowarzyszenia katolickie działające na rzecz ochrony życia w Hiszpanii, które planują w Madrycie organizację niedzielnej manifestacji przeciwko aborcji, oszacowały, że centrolewicowy rząd Pedro Sancheza wydaje dwukrotnie więcej na wsparcie na zabiegi przerywania ciąży niż na pomoc finansową dla kobiet w ciąży.
W 2023 r., jak wyliczyły w sumie państwo hiszpańskie przekazało 40 mln euro na aborcję, podczas gdy na pomoc dla kobiet w ciąży zaledwie 20 mln euro.
Hiszpania wspiera zabijanie dzieci nienarodzonych
Według danych zgromadzonych przez stowarzyszenie Redmadre w Hiszpanii najwięcej na wsparcie dla kobiet w ciąży przeznaczają wspólnoty autonomiczne Madrytu oraz Kastylii i Leonu. W 2023 r. było to odpowiednio 14,8 mln euro, a także 2,42 mln euro.
Ustawa dopuszczająca przerwanie ciąży w Hiszpanii, która została uchwalona przez parlament w lutym 2010 r., dopuszcza aborcję na życzenie kobiety w pierwszych czternastu tygodniach ciąży. Przewiduje też, że aborcja jest dopuszczalna do 22. tygodnia ciąży, jeśli ta zagraża zdrowiu lub życiu matki. W 2023 r. na terenie tego kraju przeprowadzono 98 tys. aborcji, czyli o 9 proc. więcej wobec roku wcześniejszego.
OGLĄDAJ TAKŻE: