31 sierpnia odbywają się uroczystości upamiętniające podpisanie porozumień sierpniowych, jednak jakoś lepiej brzmi święto powstania Niezależnego Związku Zawodowego, który był formą samoorganizowania się społeczeństwa i wyrazem wolnościowych aspiracji Polaków. Zatem dzień 31 sierpnia to dzień zwycięstwa Solidarności. Te wydarzenia można potraktować też jako masową formę wypowiedzenia posłuszeństwa reżimowi, choć z drugiej strony sam akt podpisania porozumienia pośrednio uprawomocniał stronę komunistyczną. W realiach państwa totalitarnego inaczej nie można było. To co zostało uzyskane, było najdalej idącym osiągnięciem.
Francuski socjolog Alain Touraine tak wspominał ten czas. Solidarność to największy zryw wolnościowy, jaki dokonał się na świecie po II wojnie. Była jedną z najważniejszych spraw, jakie zdarzyły się ludzkości w II poł. XX wieku. Dużo jeździłem po świecie, ale nigdy nie spotkałem ludzi podobnych do tych z “Solidarności” – bezwarunkowo przywiązanych do wolności, ludzi, którzy zdecydowali się wziąć na siebie całą odpowiedzialność za historię. Był to także jeden z najpiękniejszych momentów mojego życia. “Solidarność” jest jednym z niewielu pięknych, pozytywnych doświadczeń XX wieku. Analizowałem wiele społecznych ruchów, jednak żaden z nich nie zrobił ma mnie takiego wrażenia jak “Solidarność”.
Cisi bohaterowie
Latem 2010 roku, w związku z 30 rocznicą zakończenia strajków postanowiliśmy dotrzeć do ludzi, o których tak pięknie mówi francuski myśliciel. Wraz z reżyserką Ewą Stankiewicz (współautorką głośnych filmów m.in. „Trzech kumpli”, „Solidarni 2010”) zrealizowaliśmy cykl miniatur filmowych prezentujących sylwetki bohaterów opozycji lat 70/80 i działaczy NSZZ Solidarność. Wszyscy nasi rozmówcy byli liderami ruchu, jednymi z głównych postaci strajków, Związku i konspiracji w stanie wojennym. Wszystkich dotknęły brutalne represje – inwigilacja, więzienie, niejednokrotnie bicie, wykluczenie, utrata pracy – zablokowanie kariery naukowej i zawodowej. W III RP większość z nich pozostała w cieniu. Nie otrzymali zaszczytnych funkcji, tytułów, nie odcinali kuponów od swoich biografii. Dla wielu z nich magdalenkowy deal, a potem (nie)porządki postkomunistycznej Polski, były powodem ogromnego zawodu i rozgoryczenia. Gdy inni robili kariery w polityce, w administracji i w biznesie, dla nich zabrakło miejsca. Wielu wręcz skazano na niepamięć.
- Czytaj także: W rocznicę porozumień sierpniowych. 14. i 18. – postulaty, których nigdy nie zrealizowano
Z kilkudziesięciu godzin materiału filmowego wybraliśmy wypowiedzi, które celnie portretują tamten czas i dokonania bohaterów. W ten sposób powstał niezwykle esencjonalny przekaz, adresowany zarówno do tych co pamiętają epokę Solidarności, jak i do widzów, dla których to już tylko historia.
“Wolność powstaje w głowie”
Przez fakt, że te centralnym motywem każdego świadectwa jest idea wolności, przekaz cyklu jest ponadczasowy. Mottem jest sentencja wypowiedziana przez jednego z naszych bohaterów – “…Tyle wolności jesteśmy w stanie wywalczyć, ile zdołamy jej sobie wyobrazić. Wolność powstaje w głowie!”. Stąd tytuł “Ćwiczenie na wyobraźnię”.
Cykl zawiera bardzo dużo uniwersalnych odniesień, przez co jest zaproszeniem do refleksji nad tym co tu i teraz.
Solidarność – walka, ale i zobowiązanie
Gdy pod hasłami walki o zdrowie, klimat, czy tzw. wartości europejskich ograniczana jest nasza wolność, gdy coraz więcej decyzji o życiu obywateli podejmowanych jest w ponadnarodowych gremiach i instytucjach nie mających do tego uprawnień, świadectwa bohaterów Solidarności mogą być dla nas wzorem i źródłem inspiracji. Oni niejako przekazują nam, że Solidarność to nie tylko sprawa pamięci, to także zobowiązanie.
Niestety w ostatnich latach kilku naszych rozmówców odeszło. Jestem dumny, że mogłem z nimi rozmawiać i uwiecznić ich słowa.
Bohaterowie w kolejności alfabetycznej: Jerzy Bogumił, Andrzej Bulc, Adam Borowski, Stanisław Fudakowski, Mieczysław Gil, Alicja Kowalczyk, Ewa Kubasiewicz, Andrzej Michałowski, Tomasz Olko, Grzegorz Popielczyk, Zofia Romaszewska, Leon Stobiecki, Krzysztof Wolf, Zdzisław Złotkowski.
Z okazji 43. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych przez najbliższe dwa tygodnie przypominać będziemy zapomnianych bohaterów “Solidarności”. Jako pierwszego wspomnieć pragniemy Krzysztofa Wolfa z NSZZ “Solidarność” Huty Warszawa, który zmarł 1 sierpnia 2023 r.
***
Cykl “Ćwiczenie na wyobraźnię. Wolność i solidarność” to coś więcej, niż jedynie wspomnienie patriotycznego zrywu Polaków przeciw komunistycznej dyktaturze. Również i dziś na naszą wolność czyhają liczne, niekiedy dobrze zakamuflowane, zagrożenia. Solidarności społecznej z kolei jakże często nam brakuje. Niech świadectwa uczestników wolnościowego zrywu z 1980 r. stanowią inspirację również dla naszych postaw dzisiaj.