Eutanazja jawna i ukryta: kontrowersje i realia opieki medycznej

W ostatnich latach problem kosztów opieki medycznej stał się jednym z najważniejszych wyzwań dla rządów i firm ubezpieczeniowych na całym świecie. Coraz wyraźniej widać tendencję do stosowania skrajnych rozwiązań, które zamiast leczyć chorych, eliminują ich pod różnymi pretekstami. Przykładem jawnego podejścia jest Kanada, gdzie od legalizacji eutanazji w 2016 roku życie pozbawiono około 60 tys. osób chorych, co przewyższa liczbę zgonów na inne choroby przewlekłe. Jednocześnie pojawiła się cicha forma eliminacji — decyzje podejmowane przez algorytmy sztucznej inteligencji, które coraz częściej blokują dostęp do leczenia, szczególnie w USA.

Historia Jennifer Brady: system odmawia leczenia

Przykładem dramatycznej sytuacji jest historia kanadyjskiej kobiety Jennifer Brady, która przez sześć lat walczyła o leczenie obrzęku limfatycznego w prowincji Nowa Szkocja. Mimo gotowości do finansowania leczenia na własny koszt, spotykała się z odmowami lokalnych władz, które argumentowały brak opinii specjalisty dostępnego w całej prowincji. Dopiero orzeczenie Sądu Najwyższego pozwoliło jej skorzystać z programu umożliwiającego leczenie poza granicami prowincji, co poprawiło jej stan zdrowia radykalnie. Przed sądową decyzją była gotowa na wspomagane samobójstwo, co pokazuje, jak brak odpowiedniej opieki może doprowadzić pacjentów do tragicznych wyborów.

Sztuczna inteligencja jako decyzjonista

W USA coraz więcej decyzji dotyczących terapii i refundacji podejmują firmy ubezpieczeniowe za pomocą systemów AI, które oceniają opłacalność leczenia, często odrzucając konieczne procedury. Przypadki takie jak 91-letni Gene Lockan, któremu AI odcięła rehabilitację po złamaniu nogi, czy Chris McNotton, który stracił dostęp do leków na chorobę autoimmunologiczną, pokazują, że algorytmy faworyzują redukcję kosztów ponad zdrowie pacjentów.

Firmy te chwalą się, że dzięki AI liczba odmów leczenia wzrosła o 15%, co oznacza ogromne oszczędności dla ubezpieczycieli, ale skutkuje dramatyczną sytuacją dla chorych. AI ma aż 90% błędów, a proces odwoławczy jest długotrwały i rzadko skuteczny, co dodatkowo pogarsza sytuację pacjentów.

Koszty zamiast opieki

Prawdziwym motywem tych działań są finanse, a nie dobro pacjentów. System, zamiast zapewniać pełną opiekę, zmusza do podejmowania decyzji o życiu i śmierci na podstawie wyliczeń ekonomicznych. W Kanadzie jest to rozwiązane jawnie przez eutanazję, w USA – ukryte pod decyzjami algorytmów AI, które odmówią leczenia, a tym samym skazują pacjentów na zły los.

Podsumowanie

Problem braku dostępu do opieki medycznej i nadużywania eutanazji stanowi poważne wyzwanie etyczne i społeczne. Historie takie jak Jennifer Brady czy Gene Lockan obnażają mechanizmy systemów zdrowotnych, które zamiast ratować życie, często prowadzą do jego skracania, kierując się ekonomią zamiast medycyną. To poważne ostrzeżenie dla społeczeństwa, aby walczyć o lepszą i bardziej humanitarną ochronę zdrowia, opartej na potrzebach pacjenta, a nie na kalkulacji zysków.

Źródło: opoka.org.pl