Generał Michael Flynn ostrzega: narasta fala ataków na chrześcijaństwo i kościoły katolickie w USA

Generał Michael Flynn, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Donalda Trumpa, w wywiadzie dla Jamesa O’Keefe’a z Project Veritas zaalarmował opinię publiczną w sprawie narastających ataków na chrześcijaństwo w Stanach Zjednoczonych. Flynn wskazał na „zdumiewającą” liczbę ponad 500 kościołów katolickich, które zostały uszkodzone w wyniku aktów wandalizmu, podpaleń czy innych form agresji w ostatnich latach.

Według raportu Family Research Council (FRC) od stycznia 2018 do grudnia 2024 zanotowano 1 384 przypadki wrogich incydentów skierowanych przeciwko kościołom chrześcijańskim w USA. Liczba ataków wzrosła szczególnie gwałtownie po wycieku projektu decyzji Dobbs Sądu Najwyższego, który uchylił orzeczenie Roe przeciwko Wade, będące kamieniem milowym w prawie aborcyjnym. W 2022 roku odnotowano 198 przestępstw, w 2023 zaś liczba ta wzrosła do 485, a w 2024 roku utrzymała się na poziomie 415, w tym 284 akty wandalizmu, 55 podpaleń, 28 incydentów z użyciem broni palnej oraz 14 gróźb bombowych.

Specjalna mapa interaktywna stworzona przez amerykańską organizację CatholicVote dokumentuje ataki wymierzone szczególnie w kościoły katolickie od maja 2020 roku, obejmujące podpalenia historycznych świątyń, graffiti z satanistycznymi symbolami, dewastacje okien i rzeźb, często z odciętymi głowami, a także zakłócanie mszy świętych. CatholicVote podkreśla, że agresja ta ma przede wszystkim wymiar symboliczny i ideologiczny, nie zaś ekonomiczny, gdyż większość aktów terroryzmu polega na niszczeniu mienia, a nie kradzieżach.

Generał Flynn zachęca chrześcijan, by nie ulegali strachowi, który jest narzędziem zastraszenia i ograniczania wolności wyznania, lecz by podejmowali działania na poziomie lokalnym, które według niego mają siłę wpływu ogólnokrajowego. Apeluje do każdego obywatela o zaangażowanie w służbę na rzecz swojej społeczności i rodziny, co jest równocześnie służbą dla całego kraju.

Flynn ostrzega, że to, co dzieje się w Ameryce, to bezpośredni atak na chrześcijaństwo, który często pozostaje niedostrzegany lub przemilczany w debacie publicznej. Jego wypowiedzi są wyrazem troski o wolność religijną i potrzebę jedności wiernych w obliczu takich zagrożeń.

Artykuł na Le Salon Beige podkreśla także ten alarmujący trend jako ważny sygnał, iż wolność religijna, zwłaszcza w kontekście Kościoła katolickiego, jest pod presją rosnących ataków na całym terytorium Stanów Zjednoczonych.